„Witaj na świecie maluchu! Gratulacje, zostałaś mamą! Niech Wam rośnie zdrowo!”. Twoje dziecko przyszło na świat, a ty od tej pory jesteś mamą. Najlepszą, troskliwą, pełną miłości. Podczas ciąży niezliczone godziny spędziłaś z mężem na rozmowach, jak będziecie wychowywać wasze dziecko. Ustalaliście jakieś zasady, podział obowiązków, wyjście z sytuacji awaryjnych. I nagle okazuje się, że owszem, kiedy dziecko jest z tobą jest idealnie, ale kiedy trafia w ręce babci – wszystko się zmienia. A dlaczego? Bo babcia twierdzi, że to rodzice są od wychowywania, a dziadkowie od rozpieszczania. Jeśli chcesz zachować zdrowe relacje z babciami, bądź twarda i konsekwentna, nie odpuszczaj i staraj się znaleźć złoty środek.

Konflikty na temat wychowania dziecka

Konflikty na temat wychowania dziecka trwają od pokoleń i pewnie będą trwały tak długo, jak będzie istniało ludzkie życie. Miej również świadomość, że ktoś, kto już przynajmniej raz przeszedł przez poród, połóg, ząbkowanie, kolki i inne trudy, i radości wychowawcze może mieć odrobinę racji w tym co mówi. Więc złóż broń i przynajmniej wysłuchaj. A to, czy się do zaleceń przychylisz czy nie – to już twoja sprawa.

Czy babcia ma wpływ na wychowanie twojego dziecka?

Jeśli masz tę możliwość, że wychowujesz swoje dziecko sama, to znaczy nie pracujesz zawodowo, a babcia zajmuje się maluchem od czasu do czasu, wiele rzeczy przyjdzie łatwiej. Oddając dziecko pod opiekę babci na kilka godzin na pewno przekazujesz jej co ma podać dziecku do jedzenia i co ma mu ubrać. Nawet jeśli babcia niechętnie przyjmuje twoje sugestie robiąc tylko to, co sama uważa za stosowne – w ciągu kilku godzin nie rozpieści malca za bardzo. Trudniej, gdy pracujesz, a codziennym wychowaniem zajmuje się babcia. Wtedy niestety, nie masz wielkiego wpływu na to, w jaki sposób będzie wychowywane twoje dziecko. To babcia będzie spędzała z nim większość czasu i to ona będzie ustalała zasady. Oczywiście zawsze możesz przedyskutować z mamą lub teściową, jak to sobie wyobrażasz. Jednak pamiętaj, że babcie robią ci przysługę, zajmując się wnukiem każdego dnia. To nie jest ich obowiązek, a jedynie dobra wola więc, chcąc nie chcąc, decydując się na taką formę opieki będziesz zmuszona przemilczeć wiele rzeczy.

Masz swoje zasady? Super. Powiedz o nich babci

No tak, może i 30 lat temu modne było zawijanie dziecka ciasno w becik, zakładanie czapeczki po kąpieli czy przykrywanie po uszy podczas snu. Jednak Ty wolisz przykryć kocykiem a nie kołderką, pod główkę nie podkładać poduszki, a dziecko nigdy nie leżało w beciku? I dobrze! Jeśli uważasz, że tak jest dobrze dla twojego dziecka, bądź tego zdania pewna. Wytłumacz babci z uśmiechem na twarzy, że wolisz hartować dziecko, niż je przegrzewać, że dania ze słoiczków to nie samo zło, a noszenie w chuście jest wygodne dla ciebie.

Jasno stawiane sygnały są znacznie lepsze, niż nadzieja, że babcia się domyśli. W spokojnej, luźnej rozmowie przekaż babci jak widzisz wychowywanie dziecka, co sądzisz o karach cielesnych i jedzeniu słodyczy. Bądź miła i uśmiechnięta, tak, by babcie nie odebrała tego jako zarzuty czy oskarżenia.

A co, jeśli babcia oficjalnie robi tobie na przekór?

Przede wszystkim nie zwracaj babci uwagi przy dziecku. Podważysz tym autorytet babci, a przy tym pokażesz dziecku, że może próbować podważać zdanie twoje i babci. Po drugie lepiej będzie, gdy będziesz zwracała uwagę swojej mamie, a mąż swojej. Łatwiej przyjąć krytykę od własnego dziecka, niż od zięcia czy synowej.

Prawdopodobnie babcia zacznie stosować się do twoich zasad, ale może to skończyć się obrażeniem się babci. Możesz oczywiście ukrócić kontakty dziecka z babcią, ale zastanów się, czy warto? Babcia to wielki skarb, kocha swoje wnuki najbardziej na świecie, najchętniej przychyliłaby im nieba. Pomyśl, jakie wspomnienia o babci będą miały twoje dzieci w przyszłości. Czy będą to wspomnienia o babci, u której miały sielskie życie, która piekła im ciasta i smażyła racuchy, czy będzie to babcia, która czytała bajki i pozwalała robić namioty z koców i poduszek?

Takie wspomnienia o babci będą najpiękniejsze.

Nie traktuj babci jak pomoc domową!

Pamiętaj, że to dobra wola babci, że poświęca swój wolny czas i zajmuje się twoim dzieckiem. Nie pobiera żadnych opłat, nie płacicie jej pensji, jest starszą osobą i również, a może przede wszystkim, ma prawo być zmęczona. A mimo to każdego dnia zajmuje się twoją pociechą. Traktuj babcię jak największy skarb, pomyśl o niej, kup jej coś od czasu do czasu, zafunduj fryzjera czy wyjście do kina. W miłej atmosferze znacznie łatwiej o porozumienie!