Zima dopiero się do nas zbliża, jednak już teraz powinnaś zadbać o kosmetyki, które najlepiej ochronią Twoją skórę przed mrozami i ukryją wszystkie zimowe przypadłości, które pojawią się na Twojej skórze.

Baza na siarczyste mrozy

Rumień i poszerzone naczynka to najpopularniejsze problemy skóry w czasie zimy. Jeśli nie chcesz, by ich efekty się pogłębiały, powinnaś wybrać dobrą bazę pod makijaż – taką, która z jednej strony dobrze zamaskuje niedoskonałości, a z drugiej pozwoli skórze odpocząć i „dojść do siebie”. Jak mówi Marta Popiela-Molek z firmy Earthnicity Minerals, najlepsze w tej roli są kosmetyki mineralne, które dzięki zawartości tlenku cynku działają kojąco na skórę.

Choć w czasie zimy masz więcej czasu na zabiegi pielęgnacyjne u kosmetyczki, to Twoja skóra po takich zabiegach jest mocno podrażniona i mróz tylko potęguje to podrażnienie. Jeśli utrzymujące się zaczerwienienie sprawia, że nie czujesz się zbyt pewnie – skorzystaj z naturalnych kosmetyków i zatuszuj pozabiegowe podrażnienie w bezpieczny sposób. Kosmetyki mineralne składają się w całości ze składników pochodzenia naturalnego, więc ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej jest praktycznie zerowe.

Mineralna tarcza ochronna

Odpowiednie nawilżenie i odżywienie skóry to również ważne elementy zimowego makijażu. Bez odpowiedniej dawki składników odżywczych nawet najlepszy makijaż nie przykryje mankamentów skóry. Koniecznie obserwuj stan swojej skóry i na bieżąco reaguj – każde zaniedbanie może w przyszłości stać się poważnym problemem.

Lekkość kosmetyków mineralnych sprawia, że można je mieszać z kremem nawilżającym bez obaw – jak radzi Marta Popiela-Molek, dobrym rozwiązaniem jest nałożenie bazy pod makijaż jeszcze na nie do końca wchłonięty krem, lub wymieszanie kremu i bazy jeszcze przed nałożeniem na twarz. Lekka formuła kosmetyków mineralnych Earthnicity Minerals nie obciąży skóry, a jednocześnie da jej odpowiedni poziom ochrony.

Jak królowa śniegu – właściwy odcień na mroźny czas

Wizażystka Justyna Polska podpowiada – zimą odcień skóry jest bledszy niż w innych miesiącach. Z tego powodu kolor podkładu na zimę powinien być jaśniejszy, niż ten którego używałaś latem. Poza tym pamiętaj, by nie ocieplać na siłę kolorytu cery – zamiast tego dopasuj kosmetyki jak najdokładniej do odcienia twarzy, by zachować naturalny efekt.

Ożywianie zimowego makijażu różem to popularna metoda walki z zimową szarością – i bardzo dobrze! Ważne jest jednak, by właściwie dobrać odcień różu do cery. I tak, u osoby o cerze bladej, najlepiej sprawdzi się chłodny róż. Kremową cerę podkreśli neutralny róż i brzoskwinia. Do cery o naturalnie ciepłym beżowym kolorycie, powinnaś sięgać po kosmetyki w kolorach brzoskwini i moreli. Do cery oliwkowej czy mocno opalonej dobrym wyborem będzie róż w odcieniach koralu bądź brązu.