80% dorosłych kobiet w Polsce spożywa alkohol, 20% deklaruje abstynencję – tak wynika z raportu z badania Spożycie alkoholu w Polsce w 2012 r., przeprowadzonym przez TNS. Z badania wynika również, że 99% kobiet pije z umiarem.

Jednak czy przeważająca większośc kobiet rzeczywiście stosuje się do rad Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych? Odpowiedzialną konsumpcją alkoholu dla kobiety jest jednorazowe spożycie 1 piwa (500 ml) lub 1,5 lampki wina (ok. 180-190 ml) lub 2 kieliszków wódki (60 ml). To dwukrotna dawka tzw. standardowej dawki alkoholu, której kobiety nie powinny przyjmować częściej niż 5 razy w tygodniu.

Jak możemy przeczytać na stronie Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, kobiety piją rzadziej i mniej niż mężczyźni – mimo to alkohol ma silniejszy i bardziej toksyczny wpływ na ich organizm. PARPA podaje, że co dziesiąta kobieta w wieku od 18 do 29 lat wypija rocznie minimum 7,5 l czystego alkoholu, co podnosi ryzyko zachorowań, a także problemów psychologicznych i społecznych.

Dlaczego alkohol ma większy wpływ na kobiety niż na mężczyzn?

J. Fudała w badaniu „Kobiety i alkohol” analizuje ryzyko spożywania alkoholu przez kobiety i dochodzi do ciekawych wniosków. Oczywistym jest, że kobieta mniejsza od mężczyzny może upić się szybciej taką samą dawką alkoholu. Jednak nawet jeżeli kobieta waży tyle samo co mężczyzna i wypije identyczną ilość alkoholu, kobiecy organizm otrzyma go o 40% więcej! Na niekorzyść kobiet działają:

  • estrogeny sprzyjające intensywniejszemu wchłanianiu alkoholu,
  • enzymy żołądkowe odpowiedzialne za metabolizm alkoholu, których jest mniej niż tych produkowanych w żołądku mężczyzny,
  • tkanka tłuszczowa i rozkład płynów w organizmie – u kobiet tkanki tłuszczowej jest więcej, a płynów mniej.

W efekcie organizm kobiety mniej skuteczniej broni się przed negatywnymi skutkami spożycia alkoholu – zwłaszcza kiedy kobieta nie pije go w umiarkowanych ilościach.

Rozkład alkoholu u kobiet i u mężczyzn

W związku z powyższymi uwarunkowaniami szybkość rozkładu alkoholu u kobiet jest spowolniona. U mężczyzn wynosi ona 10-12 g/h, u płci pięknej – 8-10 g/h. Przy założeniu, że 500 ml piwa 5% to 20 g alkoholu etylowego, organizm kobiety będzie spalał minimum przez 2 godziny tę dawkę alkoholu.

Promile we krwi kobiet i mężczyzn po spożyciu alkoholu – porównanie

Aby porównać stężenie alkoholu we krwi u obu płci, należałoby zbadać alkomatem po określonym czasie parę, która wypiła tę samą ilość alkoholu i ewentualnie spożyła wcześniej ten sam posiłek. Jednak teoretyczny pogląd na porównanie stężenia alkoholu we krwi u kobiety i mężczyzny może dać alkomat wirtualny stworzony na podstawie algorytmów matematycznych.

Należy pamiętać, że to tylko zabawa, która daje poglądowy wynik, nie mogący się równać badaniu profesjonalnym alkomatem. Wirtualny alkomat nie uwzględnia wszystkich czynników, tymczasem na metabolizm alkoholu może mieć wpływ nawet niedosypianie. Jednak nawet w takich kalkulatorach online uwzględnia się m.in. wolniejszy rozkład alkoholu w organizmie kobiety.

wirtualny-alkomat-kobieta.jpg

Kobieta i mężczyna o tej samej wadze i identycznym wzroście (75 kg, 174 cm) wypili po 1 piwie (500 ml). Po godzinie stężenie alkoholu we krwi u kobiety mogłoby wynieść ok. 0,3 ‰, u mężczyzny – 0,21 ‰.

wirtualny-alkomat-mezczyzna.jpg

Jak wpływa nadużywanie alkoholu na kobiety?

U kobiet nadużywających alkoholu może szybciej nastąpić dysfunkcja wątroby. U płci pięknej alkohol wpływa mocniej również na zdolności psychomotoryczne, może zaburzyć cykl miesiączkowy i prowadzić do zachorowania na osteoporozę. Alkohol wypłukuje wapń, dlatego nadmierne spożywanie trunków może doprowadzić również do zwiększonej łamliwości kości, zwłaszcza podczas menopauzy.

Z miesiączką u kobiet są powiązane wahania nastrojów, które mogą prowadzić do ryzykownego spożywania alkoholu – a to z kolei do zakłócenia okresu. Tak powstaje błędne koło, z którego trudno o samodzielne wyjście, ponieważ kobiety częściej piją samotnie – w domu, starając się jak najstaranniej ukrywać ten fakt przed bliskimi osobami. Wstydzą się przyznać do swojego problemu, starają się racjonalnie wytłumaczyć zamiłowanie do alkoholu. Zaczynają go traktować jako środek wspomagający w trudnej sytuacji życiowej czy zawodowej, a także jako nieszkodliwe remedium, pomagające np. zasnąć lub się rozluźnić. W fazach alkoholizmu jest to faza prealkoholowa, nazywana piciem jako ucieczką.

U kobiet częściej niż u mężczyzn pojawiają się stany lękowe związane z alkoholizmem, łatwiej im popaść w depresję i zachorować na bulimię. Kobietom nadużywającym alkoholu o wiele trudniej przystąpić do grup AA czy przyznać się przed bliskimi do uzależnienia. Jest to spowodowane m.in. wstydem do przyznania się, że się zawiodło, przekonaniem, że okazało się być słabą osobą.

Wołanie o pomoc jest odkładane w nieskończoność, co może tylko nasilać kolejne zapijanie smutków,dlatego tak ważne jest, aby otoczenie kobiety z problemami, nagle stroniącej o wiele rzadziej od alkoholu, nie ignorowało wszelkich niepokojących sygnałów, ponieważ pomocna dłoń podana w odpowiednim momencie może uchronić kobietę od popadnięcia w samotny alkoholizm.