Wazektomia jest w Polsce obecna od 10 lat. Choć sama metoda nie jest skomplikowana, bardzo skuteczna i bezpieczna dla zdrowia, nadal wiemy o niej niewiele. Na czym polega wazektomia, jedna z nielicznych metod męskiej antykoncepcji?

Wszystko na głowie kobiety

Dziwnym trafem największy arsenał środków antykoncepcyjnych mamy my, kobiety. Od mechanicznej, przez kilka metod plemnikobójczych, po terapie hormonalne, a nawet awaryjne środki blokujące zapłodnienie już po stosunku. Co więcej, zazwyczaj to kobieta pamięta, by mieć pod ręką prezerwatywę. Wszystko, by świadomie współżyć, bez nadmiernego ryzyka poczęcia dziecka. Na dodatek to kobieta ponosi wysoką cenę za stosowanie antykoncepcji – spadek libido, zaburzenia cyklu miesiączkowego, bolesne miesiączki, problemy z wagą i ciągły niepokój…

Wazektomia – szybko, skutecznie, odwracalnie!

Jak mówi dr Eugeniusz Siwik, ginekolog i położnik, który od 10 lat wykonuje zabiegi wazektomii, sama wazektomia jest prostym zabiegiem, polegającym na zablokowaniu nasieniowodów. Wykonywany w znieczuleniu miejscowym mikrochirurgiczny zabieg trwa 15 minut, nie wymaga pobytu w szpitalu i co najważniejsze – jest odwracalny, dzięki czemu nie trzeba się obawiać, że już nie można będzie mieć dzieci. Ewentualnie można przed zabiegiem oddać nasienie do banku, by spokojnie czekało na właściwy czas.

Już kilka dni po wykonaniu zabiegu mężczyzna może podejmować aktywność seksualną. Musisz jednak wiedzieć, że sama wazektomia nie oznacza, że Twój partner może zrezygnować z antykoncepcji. Zgodnie z zaleceniami należy przeprowadzić badanie nasienia po 8 i 12 tygodniu od zabiegu. Unijna norma przewiduje, że w 1ml nasienia nie może być więcej niż 750 tys. plemników, jednak dr Eugeniusz Siwik zaostrza te kryteria mówiąc, że bez problemu można osiągnąć absolutny brak plemników w nasieniu.

Czy wazektomia może szkodzić?

Sam zabieg jest przeprowadzany przy użyciu najnowocześniejszych metod, więc nie ma ani zdejmowania szwów ani ryzyka infekcji i zakażeń. Zabieg jest bezbolesny, nie powoduje komplikacji ani zbędnych nerwów.

Po zabiegu plemniki nie są uwalniane z jąder – ale tylko i wyłącznie plemniki! Testosteron, tak ważny dla każdego mężczyzny, jest uwalniany w normalnych dawkach i w żaden sposób się nie zmienia. Wazektomia nie ma wpływu na głos, zarost, muskulaturę ani popęd seksualny. Między bajki można włożyć stare historie o ludziach, którzy po zabiegu czuli się gorzej, mieli mniej energii na łóżkowe igraszki i inne komplikacje. Obecnie przeprowadzana wazektomia ma wpływ tylko i wyłącznie na plemniki.

Czy wazektomia jest popularna?

W USA, Chinach i na Zachodzie Europy wazektomia jest czwartą co do popularności metodą antykoncepcji, w USA dorównując popularności prezerwatywie (16 do 17%). 600 tys. amerykańskich mężczyzn każdego roku poddaje się zabiegowi.

Jak wskazują statystyki, mężczyźni po wazektomii bardziej o siebie dbają, są mniej kłótliwi, a ich małżeństwa są trwalsze. Wpływ na to ma jakość pożycia małżeńskiego, brak obaw o poczęcie dziecka sprawia, że między małżonkami do stosunków dochodzi częściej, są bardziej aktywni i bardziej dbają o relacje z małżonką. Dodatkowo Ty jako żona również zyskujesz – nie musisz już stosować środków farmakologicznych, obciążających organizm i niekomfortowych środków mechanicznych. Jeśli więc macie już dzieci i szukacie skutecznej antykoncepcji, koniecznie rozważcie wazektomię!

dr eugeniusz siwikDr Eugeniusz Siwik, absolwent Akademii Medycznej w Białymstoku. Ukończył specjalizację II stopnia z ginekologii i położnictwa. Pracował w Towarzystwie Rozwoju Rodziny razem z prof. Zbigniewem Lwem Starowiczem. Współautor książki „Antykoncepcja. Planowanie rodziny u progu XXI w.” Od 1994 roku zajmuje się męską antykoncepcją i wykonuje zabiegi wazektomii. Przez pacjentów ceniony za rzetelność i profesjonalizm. Współpracuje z klinikami www.wazektomia.com