Podczas wizyty w sklepie alkoholowym z pewnością nie raz widzieliśmy stoisko z drinkami bezalkoholowymi. Zazwyczaj wówczas dochodzimy do wniosku, są one na pewno tylko dla osób, które mają jakoś problem z alkoholem, a przecież nie dla nas. A tymczasem….
Przymusowe okresy abstynencji
A tymczasem pomyślmy, jak często my sami nie pijemy na imprezach. Czasem dojeżdżamy samochodem i chcemy kogoś odwieźć, innym razem zaś jesteśmy po prostu na jakiś lekach – czy to z powodu przeziębienia, czy jakiegoś bardziej przewlekłego stanu. A czasami po prostu padamy z nóg i nie chcemy pić, ale ponieważ lubimy daną osobę, to wpadamy, choć na chwilę na jej urodziny.
A czy nasi goście piją zawsze? Także nie! Do powodów abstynencji podanych powyżej możemy jeszcze spokojnie dopisać ciążę, nielubienie alkoholu, unikanie go z przyczyn religijnych np. w czasie Postu. I choć przecież nie ma w tym nic złego i równie my rozumiemy naszych znajomych, tak samo oni szanują nasz wybór, to jednak niezręcznie jest tak stać z kubeczkiem coli.
Drinki bezalkoholowe – idealny pomysł
W tych wszystkich sytuacjach pomocne będą właśnie drinki bezalkoholowe. Najczęściej możemy spotkać je o smaku pina colady, czyli słodkiego drinku z mleczkiem kokosowym i ananasem albo mojito – orzeźwiającego drinku z sokiem z limonki, cytryny i z cukrem trzcinowym.
To jednak nie są jedyne dwa smaki drinków bezalkoholowych, które spotkamy na sklepowych półkach. Ich producenci bowiem często sięgają po różne ciekawe rozwiązania na bazie pomarańczy i innych cytrusów. Co jeszcze warto wiedzieć o drinkach bezalkoholowych? Otóż są one sprzedawane zazwyczaj albo w puszkach o pojemności 400 ml albo w butelkach 340 – mililitrowych.
Jak podawać takie drinki bezalkoholowe?
Jak zatem widać – takie drinki bez alkoholu stanowią świetną alternatywę dla normalnych drinków. Powstaje jednak pytanie – w jaki sposób mamy je właściwie podawać? Otóż takie drinki są praktycznie, a zatem nie musimy robić w zasadzie nic – możemy pić je prosto z opakowania.
Możemy także zadbać o estetykę podania i przelać drinka do ładnej szklanki, ozdobionej uprzednio np. obrąbkiem cukru. Do tego dokładamy plasterek cytrusa, słomkę, lód i gotowe! Tak przygotowany drink bezalkoholowy sprawi, że nikt się nie domyśli, że nie pijemy alkoholu. Będziemy mogli spokojnie wznosić wszystkie toasty i nie czuć się dziwnie.
Wypróbuj koniecznie drinki bezalkoholowe, jeśli jesteś organizatorem imprezy – zobaczysz, jak szybko rozluźni się atmosfera między jej uczestnikami, jak nie będą powstawały żadne spięcia spowodowane pytaniami – „A tobie co nalać? Nie pijesz?”…
Artykuł powstał we współpracy z bezalkoholowe.com
