Jeśli przyszłoby nam zliczyć, ile razy gościliśmy na różnego rodzaju błyskawicznych imprezach okolicznościowych pod kryptonimem „domówka”, to zapewne brakłoby nam licznika, a kalkulatory odmówiłby nam posłuszeństwa. Nie ma się czemu dziwić – bez względu na wiek czas spędzony w gronie najbliższych oraz przyjaciół upływa niezwykle szybko. Niestety, również bezpowrotnie.
Dlatego też zapewne tak szybko chce się takie spotkania powtarzać. Nieodłącznym elementem takiej formy spędzania wspólnie wolnego czasu jest problem z posiłkiem. Nie musimy całą noc tańczyć. Wystarczy parę godzin spędzić na kanapie lub podłodze podczas wieczorku filmowego, gimnastykując się podczas Twistera czy grając w Scrabble, aby zgłodnieć. Co wówczas zaserwować gościom lub na co zrobić tak zwaną „zrzutę”, jeśli dość już mamy paluszków, czipsów i innych szybkich przekąsek? Jest jedna potrawa, o której wszyscy słyszeli, ale niewielu miało przyjemność skosztować. Co to takiego? Przeczytajcie nasz artykuł
Gość z Japonii
Sushi – bo to o nim mowa – to japońska potrawa, która złożona jest z gotowanego ryżu zaprawianego octem ryżowym oraz różnorakich dodatków w postaci zazwyczaj kawałków ryb, owoców morza, grzybów, warzyw, jajek oraz wodorostów nori. Jeśli do tego dodamy, że tradycyjne sushi spożywa się palcami, a podczas „domówek” mało kto dba o jedzenie posiłków za pomocą sztućców, to już chyba sami zdajecie sobie doskonale sprawę, że podczas najbliższej okazji w waszym imprezowym menu nie może zabraknąć sushi.
Tylko co dalej? Przygotowanie tej potrawy nie leży jednak na tej samej półce kulinarnej zręczności, co zagotowanie wody na tzw. zupę z torebki. Spokojnie, jest równie proste rozwiązanie: sushi na dowóz. Skoro w dzisiejszych czasach zamawianie jedzenia do domu jest niezwykle popularne i wygodne, to dlaczego nie zamówić na nasze spotkanie z przyjaciółmi właśnie sushi?
Kliknij tutaj: każdy – nie tylko miłośnik sushi – znajdzie pod tym adresem coś dla siebie. Szybko, łatwo, sprawnie, wprost na waszą imprezę. Jedzenie z dowozem to idealne rozwiązanie przy tego typu imprezach, gdzie znajduje się niezliczona liczba osób o niezliczonych preferencjach kulinarnych. Nie przekształcajcie zatem kuchni w poligon doświadczalny i laboratorium smaków. Niech jedzenie przyjedzie do was. Udanej zabawy i smacznego!
