Twoje dziecko umiało spać samo, a potem nagle z powrotem zaczęło przychodzić spać z Wami? A może każdej nocy przychodzi, bo nie może spać samo? Sprawdź, jakie są przyczyny nocnego budzenia dziecka i jak nauczyć je spać samodzielnie.

Czy problem tkwi w głowie dziecka?

Zacznij od sprawdzenia, czy za problemami ze snem nie stoją czysto fizyczne przyczyny. Upewnij się, że łóżeczko jest wygodne, dziecko nie ma problemów z oddychaniem, czy jest zdrowe, czy temperatura w pokoju jest właściwa. Zanim zaczniesz szukać problemów w psychice, sprawdź dokładnie otoczenie – być może mniej twardy materac wystarczy, by dziecko chciało spać u siebie?

Dopiero, gdy wykluczysz takie przyczyny, powinnaś zająć się przyczynami leżącymi w głowie dziecka. Z taką diagnozą będziesz w stanie pomóc swojemu dziecku, lub skierować je do psychologa, z którym odszukacie przyczynę niechęci do samodzielnego spania dziecka.

Zazdrość

Dość powszechnym powodem, dla którego dziecko nie chce spać samodzielnie we własnym łóżeczku jest szeroko rozumiana zazdrość. Może dziecko czuje się zazdrosne o rodzeństwo i podczas snu chce nadrobić braki w bliskości z rodzicami? A może czuje się zazdrosne, że rodzice śpią razem, a ono musi być samo w nieprzyjaznym pokoju? Jeśli często wchodząc do łózka od razu kładzie się między Was, lub potrafi zawołać Cię wieczorem i długie godziny zatrzymywać przy sobie – może to być efekt takiej właśnie zazdrości.

Zastępowanie rodzica

Czterolatek mieszkający z jednym rodzicem będzie chciał zastąpić drugiego rodzica, dając sygnał: mogę dotrzymać Ci towarzystwa, jak tata. Dlatego w sytuacji, gdy jesteście po rozwodzie/w separacji powinnaś być bardzo czujna i stanowczo reagować na takie próby. Chodzi bowiem o to, że wejście dziecka w taką rolę jest dla niego zbyt trudne i może trwale odbić się na jego psychice. Dlatego zwłaszcza w takiej sytuacji daj dziecku jasny sygnał, jakie jest jego miejsce w rodzinie.

Łóżko rodziców jest lepsze

Gdy dziecko nie chce spać samodzielnie, ochoczo kieruje się w stronę Waszego łóżka. Nie ma w tym nic zaskakującego, jest tam ciepło i przytulnie, kojarzy spanie z Wami z czasu choroby, czuje Wasz zapach i jest blisko. Jednak czy to dobrze, że pozwalasz na pielęgnowanie takiego poczucia w miejscu, które służy Wam, Rodzicom, do najintymniejszej części życia?

Jak rozwiązywać problemy z samodzielnym spaniem dziecka

Przede wszystkim – rozmawiaj z dzieckiem za dnia. Noc to kiepska pora na dywagacje na temat problemów dziecka, nawet gdy w ciągu dnia nie bardzo masz czas, a noc i tak została zaburzona…

Każdego wieczoru zapewnij dziecko, że w swoim łóżku nic mu nie grozi, że w szafie nie ma potwora, i że jest przez Was kochane. Poczucie bezpieczeństwa jest dla dziecka niezwykle ważne. Pozwól dziecku samodzielnie dobrać aranżację swojego pokoju – może będzie spokojniejsze, jeśli przestrzeń wokół niego będzie przyjazna, taka jaką sobie samo wymarzyło?

Gdy już zdarzy się, że dziecko przyjdzie do Was, spokojnie ale stanowczo odprowadź je do swojego pokoju. Z każdym takim odprowadzeniem dziecko będzie rozumiało, że takie eskapady nie zdają egzaminu i przestanie przychodzić.

Bądź przy tym konsekwentna, czterolatek szybko wyłapie, gdy się poddasz i będzie korzystał z nowo odkrytej techniki, by Cię przekonać do wpuszczenia go do Waszego łóżka.

Po samodzielnie przespanej nocy nagródź dziecko. Niech wie, że jesteś zadowolona z jego postępowania, że uznajesz je za właściwe i naturalne.

Opracowano na podstawie:
A. Bacus, Dziecko od 3 roku do 6 lat, wyd. Hachette Polska 2010, Warszawa.