Nie potrzeba wcale 30 stopniowych upałów, by obficie się spocić. Pot może oblać nas także przed egzaminem, ważnym spotkaniem, a nawet pierwszą randką. Natomiast u kobiet nadmierne pocenie może być oznaką zaburzonej gospodarki hormonalnej. Niezależnie od przyczyny – pot jest krępującą przypadłością. Podpowiadamy jak sobie z nim poradzić.
Dlaczego się pocimy?
Wielu z nas zna tę sytuację – czekamy na ważne spotkanie, egzamin czy randkę, kiedy nagle dopada nas fala gorąca i po chwili czujemy, że strużka potu spływa nam po plecach. Z przerażeniem myślimy: „co się stanie, gdy podniosę rękę do góry? Czy będzie tam krępująca plama potu?”. Z pewnością jest to jedna z bardziej kłopotliwych sytuacji, jaka może się zdarzyć. Zwłaszcza jeśli spotyka nas przed ważnym dla nas wydarzeniem lub sprawdzianem. Pot, chociaż nie jest z naszego punktu widzenia niczym pozytywnym, pełni bardzo ważną funkcję. Odpowiada on za termoregulację organizmu – pocąc się utrzymujemy prawidłową temperaturę ciała oraz pH skóry, wraz z potem wydalamy także szkodliwe substancje np. amoniak. Im wyższa temperatura otoczenia – tym więcej wody wydalamy, dzięki czemu ochładzamy nasz organizm. Pot wywołany stresem powstaje nieco inaczej. W takich stresujących sytuacjach w mózgu aktywizuje się podwzgórze, które jako centrum stresu wysyła sygnały do układu współczulnego i kory nadnerczy. Wówczas uwalniane są hormony: kortyzol czy adrenalina, które przyspieszają metabolizm. Serce zaczyna mocniej bić, oddech przyspiesza, rośnie energia na skutek czego pojawia się pot. Jak się okazuje, pot wydzielany pod wpływem emocji czy stresu, ma inny zapach niż taki, który oblewa nas np. w wyniku upału czy podczas treningu. Pracują bowiem inne gruczoły odpowiadające za jego produkcję. Poza wodą wydzielają one także białko i tłuszcz, które w połączeniu z bakteriami dają nieprzyjemną woń.
Antidotum na krępujące sytuacje
Nie trzeba mieć problemów z nadmierną potliwością, aby chcieć się uchronić przed krępującymi skutkami potu. Większość kobiet i mężczyzn sięga po różnego rodzaju antyperspiranty, które mają powstrzymać pocenie. Preparaty te zawierają chlorek glinu, który na wilgotnej skórze tworzy żel zalepiający gruczoły potowe. Im więcej chlorku glinu w produkcie, tym bardziej ma on chronić. Antyperspiranty dostępne są w formie sprayu, sztyftu lub kulki. Czasem zawierają dodatkowe składniki jak np. alantoinę czy panthenol, które przeznaczone są dla osób o wrażliwej skórze. Antyperspiranty nie powinny być stosowane po depilacji, nie pomogą także na intensywny zapach. Tu zdecydowanie lepiej sprawdzają się dezodoranty. One także wykazują właściwości absorbujące pot – chłoną wilgoć niczym gąbka, co w przypadku sytuacji stresujących ma ogromne znaczenie.
Większość dezodorantów, dostępnych w sklepach, ma bardzo podobny skład. Najczęściej ich głównym elementem jest alkohol etylowy, który może przesuszać skórę. Są jednak takie kosmetyki, które oparte są na naturalnym składzie, jak „Super Deo” firmy Reutter. Dezodorant ten produkowany jest z unikalnej krystalicznej skały, nie zawiera konserwantów ani innych środków, które mogłyby powodować podrażnienia, co potwierdzają testy dermatologiczne. Super Deo nie zawiera także środków zapachowych – jest to jedna z wielu jego zalet. Dzięki temu można używać perfum, bez obaw o wymieszanie się zapachów. Dezodorant firmy Reutter jest jednym z najbardziej ekologicznych i długotrwałych dezodorantów. Działa przez cały dzień, a co ważne nie pozostawia plam. Kolejną ważną zaletą produktu jest jego opakowanie – jest ono na tyle małe i poręczne, że można go mieć zawsze przy sobie. Mimo swoich niewielkich rozmiarów nawet przy regularnym stosowaniu wystarczy spokojnie na cały rok. Super Deo jest bezwonny dlatego może być używany zarówno przez kobiety i mężczyzn. Dezodorant Super Deo to oryginał. Super Deo jest testowany dermatologicznie i może być dobrym oraz praktycznym prezentem. Dostępny jest w aptekach i sklepach zielarsko-medycznych.