Święto Zmarłych w Meksyku to fuzja katolickiego Dnia Wszystkich Świętych oraz 3000 tradycji cywilizacji prekolumbijskich. Pomimo, iż Dzień Zmarłych nazywany jest „kultem śmierci” w istocie to celebracja życia.

Pradawne wierzenia

Niegdyś Indianie zamieszkujący Meksyk wierzyli, że dusza nie umiera, tylko idzie do Mictlan, pięknego i spokojnego miejsca gdzie wypoczywa. Raz do roku jednak odwiedza swoją rodzinę. W czasach przedkolonialnych trwało to cały miesiąc. Obchodom Święta Zmarłych patronowała bogini Mictecacihuatl czyli „Dama Śmierci.” Było to bardzo radosne wydarzenie, którego nastrój zachował się we współczesnych uroczystościach.

Jak dzisiaj jest obchodzone Święto Zmarłych w Meksyku?

Wiele pradawnych rytuałów przetrwało w Meksyku do dzisiaj. Jednym z najważniejszych symboli jest cukrowa czaszka (calavera) ozdobiona kolorowym lukrem. Nawiązuje ona do pradawnych czasów, gdy rodziny przechowywały czaszki zmarłych, pokazując je jako szczęśliwe przypomnienie życia.

Innym symbolem Święta Zmarłych w Meksyku jest figura kobiecego szkieletu w kolorowej sukni z ogromnym kapeluszem (La Catrina), która patronuje obchodom podobnie jak kiedyś „Dama Śmierci.”

Święto Zmarłych to dla Meksykanów radosne wydarzenie. Tego dnia bowiem duchy zmarłych wracają ponoć do domów i komunikują się z bliskimi.

Na tę uroczystość rodziny przygotowują specjalne potrawy, figurki i czaszki z cukru, które oprócz kwiatów i świec stawiane są na grobach.