Ledwie pożegnaliśmy lato, a już aura za oknem daje nam się we znaki. Obniżony nastrój, większa zapadalność na infekcje i do tego niechęć do aktywności to pierwsze symptomy tego, że jesień wzięła w swoje obroty. Jeszcze bardziej odczuwają to nasze pociechy. Jak możemy sobie z tym poradzić?
Nawracające infekcje, a co za tym idzie opuszczone godziny w szkole, nieobecności w przedszkolu i konieczność siedzenia w domu to konsekwencje obniżonej odporności. Choć przyzwyczailiśmy się uskarżać na jesień, tak naprawdę – zarówno dla dorosłego i dziecka, którzy zdrowo się odżywiają, dużo przebywają na świeżym powietrzu i są aktywni fizycznie nie ma większego ryzyka zapadalności na jesienne infekcje. To, że w chłodne miesiące łatwo łapiemy wirusy i bakterie oraz, że jesteśmy apatyczni może być wynikiem niedoboru tak zwanej „witaminy słońca”. Szczególnie zauważalne jest to u dzieci, które z natury są pełne energii i aktywne.
Witamina D3
Nasz organizm ma naturalną umiejętność wytwarzania jej przez fotosyntezę skóry. Dla osiągnięcia właściwego poziomu tej witaminy niezbędna jest codzienna ekspozycja 20% powierzchni skóry na światło słoneczne, bez użycia preparatów z filtrem UV. To niestety mało możliwe w naszym klimacie. Można wspomóc się odpowiednią dietą, bogatą w ryby (szczególnie: węgorza, śledzie i łososia), pełnotłuste mleko, nabiał i wątróbkę. Dzieci nie są wielkimi wielbicielami części z tych produktów, więc i ta metoda dostarczania witaminy D3 dziecku może zawieść.
Słońce w tabletce
Lekarze coraz częściej informują pacjentów, że Polacy mają znaczące niedobory witaminy D w organizmie, co dla dzieci jest szczególnie niebezpieczne. Może powodować bowiem słabszy rozwój mięśni, osłabienie kości i zębów, a także systemu immunologicznego, a więc i większą zapadalność na infekcje wirusowe i bakteryjne. By nie dopuścić do tego, należy podawać dziecku produkt, który uzupełni niedobór witaminy D3 w organizmie. Dzieci mają dużą niechęć do przyjmowania wszelkiego rodzaju tabletek, syropów i zawiesin, dlatego wartym uwagi produktem witaminy D jest mel●tiki witamina D. Dzięki formule MELT tabletka łatwo rozpuszcza się w ustach. Mimo waniliowego smaku nie zawiera cukru, co nie jest bez znaczenia w profilaktyce chorób zębów i otyłości. Dzieci chętnie przyjmują ten preparat, wyrabiając w sobie jednocześnie nawyk regularnego dbania o zdrowie.
Poza odpowiednią podażą witaminy D, jesienią warto pamiętać, że nasz system immunologiczny dla prawidłowego funkcjonowania wymaga kilku czynników: aktywności fizycznej, zróżnicowanej diety i ubioru stosownego do pogody. Dla zdrowego organizmu, przegrzanie potrafi być bardziej ryzykowne niż zmarznięcie, a szczególnie „groźna” jest gwałtowana zmiana temperatury. Dlatego warto ubierać siebie i dziecko „na cebulkę”, aby na przykład w środku komunikacji zdjąć jedną warstwę odzienia, nie doprowadzając w ten sposób do przegrzania, a następnie przeziębienia po wyjściu na dwór.