Nalewki goszczą w naszej kulturze od setek lat. Już w średniowieczu raczono się przeróżnymi nalewkami, a ich leczniczą moc wykorzystywali między innymi mnisi zajmujący się ziołolecznictwem. To oni opracowali receptury nalewek ziołowych, które są skuteczne w leczeniu przeróżnych schorzeń.
Wszystko co z ziół najlepsze
Podstawą nalewek ziołowych są oczywiście zioła. Od ich kompozycji zależy, czy nalewka będzie działała na układ oddechowy, pokarmowy czy krwionośny. Nalewki mogą być również jednoskładnikowe, choć zdecydowanie częściej można spotkać nalewki złożone z kilku lub kilkunastu składników. Dzięki temu właściwości lecznicze ziół uzupełniają się i nalewki mają zdecydowanie szersze spektrum działania.
Zioła, które wykorzystuje się do produkcji nalewek powinny pochodzić z jak najlepszych źródeł. Nie powinny rosnąć przy ruchliwych drogach czy polach, na których stosowane są nawozy sztuczne. Im bardziej dziewicze środowisko, z którego pochodzą zioła, tym lepsze ich właściwości lecznicze.
Zebrane zioła powinny zostać dobrze wysuszone, zanim zaczną służyć jako podstawa do tworzenia nalewki. Często osobno suszy się kwiaty, a osobno łodygi, bo każda z tych części może mieć różne właściwości lecznicze. Dopiero tak przygotowany materiał ziołowy zalewa się wodą i alkoholem, by wyciągnąć z ziół to co najlepsze. Alkohol w tym procesie macerowania jest niezbędny, gdyż rozpuszcza on te substancje, których nie rozpuściła woda.
Czas działa na korzyść
Robienie nalewek to zdecydowanie praca dla cierpliwych. Sama maceracja może trwać od kilku godzin do kilku dni w zależności od liczby składników i rodzaju ziół. Jednakże dopiero później, gdy maceracja zostanie zakończona, a ekstrakt rozcieńczony, to zaczyna się prawdziwa próba cierpliwości. Dobra nalewka powinna stać co najmniej rok, dwa, a może nawet dłużej. Specjaliści i smakosze mówią, że im starsza nalewka, tym lepsza, bo zioła do niej dodane nabierają mocy. Nie należy się dziwić zmianom kolorów nalewki, bo jest to wynik naturalnego procesu jej dojrzewania. Pamiętajmy, że alkohol chroni naszą nalewkę przed zepsuciem, więc tego nie należy się obawiać.
Jak stosować nalewki?
Gdy jednak uda nam się wytrzymać tę ciężką próbę cierpliwości, to możemy w końcu z radością sięgnąć po nalewkę. Nie traktujmy jej jednak jak trunku, który możemy pić w dużych ilościach. Nalewką powinniśmy się delektować, a nie wypijać jednym haustem. Jednocześnie, biorąc pod uwagę jej właściwości lecznicze, nie powinniśmy z jej piciem przesadzić.
Więcej na:http://www.amol.pl/