W sztuce miłości i pożądania liczy się atrakcyjny wygląd, smak i węch… Skorzystajmy z naturalnych wspomagaczy, budzików dla zmysłów, czyli afrodyzjaków. Najbardziej seksualnym organem jest mózg i to on ustanawia, „co nas kręci, co nas podnieca”. Ale to my decydujemy czym karmimy nasz mózg…

Przez żołądek do podniecenia…

Herbata czarna jest spożywczym liściastym pobudzaczem. Wspomaga krążenie, podnosi ciśnienie, dodaje energii, zniechęca do spania.
Ważne jest, jak się ją parzy. Po zalaniu suszu herbacianego gorącą wodą czekamy 3-4 minuty i możemy pić aromatyczny i pyszny napar. Gdy dłużej parzy się herbatę, jej właściwości pobudzające zmieniają się w uspokajające. Dlatego pijemy herbatę krótko parzoną.

Jakie zioła są afrodyzjakami?

  • Chilli – swoją ostrością może rozpalić nawet zmysły, zawarte w niej związki dodają odwagi i wiary w siebie.
  • Cynamon, kardamon, imbir – trzy przyprawy, które dodają namiętności. Kardamon i imbir znane są w sztuce Kamasutry. Cynamon i kardamon dodany do kawy lub deseru wyostrza zmysły, a imbir poprawia krążenie.
  • Szafran – również poprawia krążenie krwi, działa pobudzająco.

Które owoce są afrodyzjakami?

  • Truskawki – wszyscy znają na pewno popularne truskawki z szampanem. Truskawki z cukrem ubijamy na piankę, wlewamy do pucharków i dolewamy szampana. Na dnie możemy dodatkowo poukładać pokrojone w ćwiartki truskawki. Ten napój znany jest jako afrodyzjak szczególnie działający na kobiety.
  • Banany z bitą śmietaną – dodatkowo polane czekoladą rozbudzają fantazję i podnoszą poziom płodności kobiet.
  • Brzoskwinie – podnoszą także potencję mężczyzn. Podane z bitą śmietana będą atrakcyjniejsze.
  • Gruszki – również ze względu na swój kobiecy kształt działają na wyobraźnię. Pokrojoną w paski gruszkę skrapiamy sokiem z cytryny, posypujemy migdałami lub pokruszonymi orzechami. Można polać ją także czekoladą. Będzie smakowała lepiej.
  • Dynia – miąższ i pestki dyni zawierają cynk, który jest bardzo pomocny w podnoszeniu libido

Odczucia skóry i nosa…

Niezapomniane chwile relaksu, czyli masaż z użyciem olejków eterycznych. Podgrzej niewielką ilość olejku. Ciepły olejek rozprowadź na plecach i ramionach swojego partnera. Masaż zacznij od ramion oraz karku, gdzie kumuluje się stres. Wykonuj ruchy głaskania i ugniatania. Powinien czuć się całkowicie zrelaksowany. Plecy masuj wzdłuż kręgosłupa (nie wolno uciskać kręgosłupa). Jeśli wyczujesz, że jakiś mięsień jest bardzo napięty wówczas delikatnie zacznij ugniatać go palcami aż poczujesz, że stał się miękki i zrelaksowany. W spiętych miejscach rób kciukami drobne okrężne ruchy. Rozpocznij i zakończ masaż ruchami głaskania. Po takim masażu bliska osoba poczuje się jak w niebie…

Jak stworzyć własny olejek do masażu?

Wybieramy sobie pięć olejków z podanych poniżej afrodyzjaków. Lejemy po dwie kropelki każdego do miski z dwiema łyżkami oleju bazowego, np. z orzecha włoskiego albo słodkich migdałów (bezwonny). Nabieramy palcami i wodzimy nimi po ciele… Zmysłowy dotyk i ciepła woń to dopiero afrodyzjak!

Olejki eteryczne jako afrodyzjaki:

  • Bergamotka – jej świeżo-gorzki zapach odpręża, rozwesela i daje nowe siły; idealna, jeśli czujemy się wykończeni po całym dniu pracy, ale właściwie jeszcze tli się w nas ochota…
  • Drzewo sandałowe – erotyczny, zmysłowy i jednocześnie duchowy zapach, który wprowadza w błogi nastrój, dlatego też jest ulubionym aromatem tantrystów.
  • Jaśmin – nieziemski olejek, który jest silnym afrodyzjakiem. Działa świetnie w sprawach miłosnych, budzi zmysłowość i wewnętrzne siły, usuwa smutek i zmartwienia. Pomaga zredukować niepokój, apatię, rozterki towarzyszące związkom, uczucie obojętności i bierności. Gdy skropisz nim pościel, Twojemu partnerowi wylecą z głowy wszelkie pomysły na zdradę. Stosowany jako perfumy zwiększa uczucie atrakcyjności.
  • Kardamon – dodaje skrzydeł sprawom związanym z miłością i seksem. Daje wewnętrzną jasność, przeciwdziała egotycznym myślom, jest więc bardzo dobry, jeśli chcemy zmienić coś w związku.
  • Lawenda – ten niezwykle łagodny olejek wspiera miłość i poprawia nastrój. Bardzo dobry do błogosławienia nowych początków w życiu.
  • Mirra – okrywa ochroną i działa podobnie jak szałwia muszkatołowa: na ciało i duszę. Polecana szczególnie dla kobiet.
  • Neroli – jest pokarmem duszy w czystej postaci, działa odprężająco, tak jak tylko nieliczne rośliny to potrafią i dzięki słodkiej nucie w swoim zapachu pobudza libido.
  • Paczuli – przyciąga ziemskie strony życia: pożądanie, siłę i zmysłowość. Jest afrodyzjakiem, który w naszych szerokościach geograficznych jest używany wręcz w homeopatycznych dawkach, ponieważ dla wielu osób jego zapach jest po prostu nieco zbyt silny. Jeśli jednak połączy się kilka kropli olejku paczuli wraz z 3 lub 4 kroplami olejku pomarańczowego i rozpyli w pomieszczeniu, można odczuć „na własnej skórze” jego niesamowite działanie.
  • Pomarańcza – jej zapach wprowadza w dobry nastrój i wspiera witalność. Działa pozytywnie w sprawach miłosnych i jako afrodyzjak rozkręca je.
  • Róża damasceńska – najsilniejszy afrodyzjak! Niestety olejek różany jest horrendalnie drogi i trudny do uzyskania. Wprawia w dobry humor i pomaga zostawić przeszłość za sobą. Czyni on serce wolnym i nastraja pokojowo. Ma najwyższy wśród olejków poziom częstotliwości elektromagnetycznej – 320 MHz, aż gorąco się robi!
  • Szałwia muszkatołowa – ten olejek równoważy duchowo. Jako jedna z najsilniejszych roślin oddziałujących na duszę, szałwia muszkatołowa otwiera człowieka na seksualną radość, a przez to wprowadza duszę znowu w stan harmonii.
  • Wetiwera – ten zapach znajduje się m.in. w dostępnych w sprzedaży ajurwedyjskich mydłach, ale także sam olejek posiada bardzo osobliwą zmysłowość. Jeśli paczuli lub cedr wydają się zbyt gorzkie, lub za silne, ale mimo wszystko chce się zastosować „ziemny” zmysłowy zapach, wetiwera będzie idealna.
  • Ylang-ylang – słodki, kwiatowy zapach miłości, wprowadza wewnętrzny spokój i pożądanie, wzmacnia zaufanie do samego siebie. Ylang-ylang przeciwdziała strachowi i stresowi oraz sprawia, że łatwiej przyjdzie nam zapobiec rzeczom, które w przyszłości mogą nam przeszkadzać, takim jak np. zazdrość.

Erotyzującymi zapachami dla kobiet (nie tylko, jeśli chodzi o olejki eteryczne) są szczególnie: ylang-ylang, jaśmin, lawenda, róża, pomarańcza, wanilia, fiołek.

Erotyzującymi zapachami dla mężczyzn (nie tylko, jeśli chodzi o olejki eteryczne) są przede wszystkim: wetiwera, ziarna piżmowca, paczuli, mech dębowy, bergamotka (jeśli ktoś lubi świeżość), kardamon.