Wydawałoby się, że parapet to jedynie element wykończenia wnęki z oknem i nie jest dla domu niczym szczególnym.Co najwyżej ze względu na dostęp słońca stawiasz na parapecie doniczki z kwiatami. Błąd! Dekoracja parapetu, nawet dość prosta, może stać się pełnoprawną dekoracją wnętrza.
Dekoracja parapetu powinna się zacząć od jego odsłonięcia. Chociaż parapet jest idealną przechowalnią na książki, wszelakie ozdoby, a także wszystkie inne rzeczy, które aktualnie nie posiadają swojego stałego miejsca w domu, to jednak często parapetowy składzik ukrywa się zasłonką. A przecież parapet, odpowiednio wykorzystany, może sprawić, że każde pomieszczenie nabierze zupełnie innego wyglądu i zyska na funkcjonalności. Co zatem możesz zrobić, by udekorować parapet?
Dekoracja parapetu – kącik do pracy
Pierwsza opcja to przerobienie parapetu na kącik do pracy. Najlepszy będzie do tego parapet dość szeroki, ewentualnie – poszerzony o półkę. Wystarczy tylko postawić lampkę, kilka książek, obowiązkowo ramkę z pozytywnym zdjęciem – nic lepiej nie poprawia nastroju w pracy! Parapet wykorzystany w roli biurka jest idealnym wyjściem w małym mieszkaniu, gdzie każdy centymetr jest na wagę złota. Niestety, jeśli mieszkasz na parterze, takie domowe biuro na widoku może być niezbyt rozsądnym wyjściem…
Dekoracja parapetu – wystawa okolicznościowa
Jeśli lubisz otaczać się sentymentalnymi bibelotami, masz przyspieszone tętno na myśl o jakimkolwiek święcie, albo nie lubisz stałych aranżacji, wykorzystaj parapet jako pole do ekspresji. Dekoracja parapetu – wystawy sprawi Ci mnóstwo frajdy, a końcowy efekt będzie przypominał o miłych przeżyciach lub o zbliżających się świętach. Wykorzystaj znalezione na wycieczce kamienie, rozwieś na żyłkach piórka, suszone kwiaty, wycięte z papieru płatki śniegu, oświetl całość lampkami choinkowymi lub świecami. Dekoracja parapetu w stylu kolażu nigdy nie zawodzi, i przy odrobinie talentu jest banalnie prosta!
Dekoracja aprapetu – kącik wypoczynkowy
Wbrew pozorom, parapet to również doskonałe miejsce do odpoczynku zarówno dla nas jak i dla naszych domowych zwierzaków. Jeżeli wielkość salonu lub sypialni, a także umiejscowienie kaloryfera pozwala na umieszczenie tam dodatkowego mebla, możesz stworzyć pod parapetem leżankę dla psa lub kota bądź tapczan, z którego będą mogli korzystać zarówno domownicy jak i goście.
Gdy masz szeroki parapet, lub okno we wnęce (Ty szczęściaro), stwórz sobie kompletny kącik wypoczynkowy – na parapecie ułóż materac, dodaj poduszki, kocyk, kilka książek i małą lampkę. W ten sposób nie tylko zyskasz miejsce dla siebie, ciekawy kącik czytelniczy, ale też przestrzeń do relaksu – czy jest coś lepszego, niż usiąść wieczorem przy oknie, z gorąca herbatą?
Dekoracja parapetu – gra światłem
Masz stonowany, „ułożony” salon, i chciałabyś dodać do niego nieco koloru? Nie ma problemu – dekoracja parapetu w kryształkami i kolorowym szkłem w roli głównej wpuści do wnętrza różnobarwne smugi i plamy kolorowego światła. Postaw na świeczki w kolorowych szklanych pojemnikach, wazony, szklane kule i figurki – całość uzupełnij o zawieszki z kryształków i wyciętych z papieru kształtów.
A może lubisz delikatny blask świec, ale nie masz pomysłu gdzie je ustawić? Wybierz parapet! Większość mebli masz ustawionych tak, by docierało do nich światło słoneczne – więc i światło świec rozstawionych w oknie dotrze w każdy kąt mieszkania, przepełniając je dyskretnym światłem. Dekoracja parapetu świecami w różnych kształtach i rozmiarach świetnie wygląda zarówno wewnątrz mieszkania, jak i z zewnątrz- ciepła łuna bijąca od Twojego okna z pewnością zaciekawi sąsiadów.
Dekoracja parapetu – przedłużenie blatu kuchennego
Na parapecie w kuchni mogą się znaleźć nie tylko zioła – doskonale wyglądają wyeksponowane na parapecie książki kucharskie, dekoracyjna porcelana, czy narzędzia kuchenne w szklanym wazonie. Szczególnie ta ostatnia opcja jest kusząca. Bukiet z łyżek drewnianych, srebrnych i miedzianych przywiedzie na myśl sielską atmosferę, a Ty będziesz miała wszystko pod ręką!
Jeśli jednak ziół masz dużo, a przestrzeń na parapecie jest ograniczona, możesz rozważyć zamontowanie półki na połowie wysokości okna. W ten sposób co prawda uniemożliwisz sobie pełne otworzenie okna w sezonie, ale za to w oknie będziesz miała kaskadę zieleni, gotowej do dodania do potraw.