Rachunki za energię elektryczną stanowią niemałą część budżetu domowego. Warto przyjrzeć się uważnie urządzeniom w swoim domu, by znaleźć sposób na to, by oszczędzać energię w domu. Na co powinnaś zwrócić szczególną uwagę?
Oświetlenie
Najłatwiej ograniczyć wysokość rachunków za energię przez poczynienie zmian w sposobie, w jaki oświetlasz swoje mieszkanie. Aż 20% zużycia energii elektrycznej to właśnie oświetlenie pomieszczeń i drobne sprzęty AGD (jak podaje Agencja Rynku Energii).
Tam, gdzie spędzasz najwięcej czasu, zainstaluj żarówki energooszczędne lub LED. Klasyczne żarówki z wolframowym żarnikiem mają bardzo niską wydajność i z pewnością dostrzeżesz oszczędności, gdy się ich pozbędziesz. Możesz je pozostawić w miejscach, w których światło działa przez krótki czas i jest często włączane i wyłączane – żarówki energooszczędne „nie lubią” ciągłego przełączania (i pobierają najwięcej energii w czasie włączania).
Jeśli masz taką możliwość, wstaw do pomieszczeń więcej drobnych źródeł światła. W końcu gdy siedzisz na kanapie, potrzebujesz światła w rejonie kanapy, nie w całym salonie. Dzięki takiemu podejściu możesz zastosować mniejszą żarówkę w danej części pomieszczenia i nadal czuć się komfortowo.
Dbaj o czystość oprawek i kloszy – jeśli wydaje Ci się, że w pokoju jest zbyt ciemno, być może oprawa lampy się zakurzyła i nie przepuszcza tyle światła, ile potrzeba?
To się może przydać!
Sprzęt AGD
Kontrola sprzętów RTV i AGD to również skuteczny sposób na to, jak oszczędzać energię w domu.
Podstawą oceny jakości urządzenia jest jego klasa energetyczna – aby dowiedzieć się, jak należy odczytywać poszczególne symbole, sprawdź nasz artykuł na temat tego, jak wybrać lodówkę.
Lodówka to największy odbiorca energii elektrycznej w Twoim domu – nawet 28% rachunku za energię to właśnie zasługa lodówki, warto więc o nią szczególnie zadbać. Jeśli Twoja lodówka nie ma systemu no-frost, pilnuj, by była regularnie odszraniana. Oblodzone ścianki lodówki i zamrażarki zmniejszają jej wydajność w odprowadzaniu ciepła.
Szczelność drzwi lodówki również ma ogromne znaczenie – im więcej ciepła wdziera się do lodówki, tym dłużej i intensywniej musi pracować agregat. A to w prosty sposób przekłada się na coraz wyższy rachunek…
Ustawiaj produkty na właściwych półkach – im wyższa półka, tym wyższa temperatura. W ten sposób nie marnujesz energii na nadmierne schładzanie produktów, które tego nie wymagają. Dbaj przy tym, by w lodówce nie było tłoku, powietrze musi swobodnie przepływać między produktami.
Tryb wakacyjny, podnoszący temperaturę we wnętrzu lodówki również pozwala na oszczędności – gdy wyjeżdżasz na dłużej uruchom go, by ograniczyć wydatki.
Lodówka to jednak nie wszystko – inne urządzenia również wymagają odpowiedniej obsługi.
Najważniejszą kwestią jest, byś miała możliwość dobrania programu pasującego do tego, co chcesz zrobić. Jeśli kupujesz pralkę, niech ma programy do kilku poziomów zabrudzeń oraz wagę, by sama dobrała odpowiednią ilość wody.
Podobna waga idealnie sprawdzi się w mikrofalówce – dzięki temu urządzenie samo dobierze czas i moc potrzebną do ogrzania posiłku. Gdy wagi nie ma, sama pamiętaj o podgrzewaniu tylko takiej ilości wody/jedzenia, jaką potrzebujesz. Dzięki temu nie marnujesz energii na podgrzanie litrowego garnka zupy, gdy chcesz zjeść tylko jeden talerz.
Szatański stand-by
Każdy poradnik o tym, jak oszczędzać energię w domu, przypomni starą prawdę – jeśli czegoś nie widać, to wcale nie znaczy, że tego nie ma.
Tryb czuwania (stand-by) to właśnie taki cichy pożeracz prądu. Czerwona dioda oznacza, że urządzenie pobiera od 0,5W nawet do 35W! Dlatego jeśli kończysz korzystanie z urządzenia na dłużej niż kilkanaście minut, wyłącz je całkowicie. Sprawa dotyczy w szczególności sprzętu RTV – telewizory, DVD, zestawy kina domowego, drukarki, skanery mają bardzo wysoki pobór energii w trybie czuwania.
Pilnuj, by uruchamiać urządzenie dopiero, gdy faktycznie zamierzasz go użyć – jeśli masz do wydrukowania dokument, najpierw go napisz i przygotuj i dopiero wtedy włącz drukarkę. Gdy chcesz obejrzeć film, najpierw idź przygotuj popcorn, a dopiero potem włącz telewizor. W ten sposób będziesz sukcesywnie urywała kolejne kilowatogodziny z domowego rachunku.
