Polska tradycja wigilijna to menu złożone z 12 potraw. Pośród nich ważne miejsce zajmuje karp, bez którego nie wyobrażamy sobie już świątecznych przygotowań. Tradycyjnych sposobów na przyrządzenie tej słodkowodnej ryby jest wiele, ale warto sięgnąć także po niestandardowe kulinarne rozwiązania. Jak zaserwować karpia w zupełnie nowej odsłonie, podpowiada Piotr Ceranowicz, ekspert kulinarny marki Lubella.
Ryba o wieloletniej tradycji
Wigilijny stół, zgodny z polskimi tradycjami, wymaga przede wszystkim określonej oprawy kulinarnej. Ciężko wyobrazić go sobie bez barszczu, uszek czy ryb. Karp to bez wątpienia jedna z obowiązkowych pozycji w wigilijnym menu. Chociaż wydaje się, że obecny jest w naszej kulturze od zawsze, to w rzeczywistości pierwsze wzmianki o tej potrawie przypadają dopiero na lata powojenne. Wtedy to karp zaczął stanowić poważną konkurencję dla popularnego ówcześnie śledzia. Jego smak bardzo szybko przypadł do gustu Polakom i już na stałe zagościł na wigilijnym stole, zajmując tym samym czołowe miejsce wśród najpopularniejszych świątecznych potraw. – Zazwyczaj przyrządzamy dzwonki z karpia, zarówno w wersji pieczonej jak i smażonej. To najpopularniejsza forma podawania tego przysmaku. Równie często serwuje się go po żydowsku – komponując delikatne mięso ze słodkimi sosami, np. piernikowym. Innym sposobem jest z kolei karp w galarecie z warzywnymi dodatkami, np. marchewką, selerem i pietruszką – wylicza Piotr Ceranowicz.
Karp w nowym wydaniu
W związku z tym, że gusta kulinarne Polaków bardzo się rozwijają, to nawet tak tradycyjne potrawy posiadają już swoje bardziej niekonwencjonalne wersje. Karp pozwala nam na stworzenie właśnie takiego dania na Wigilię. – Przede wszystkim jest to ryba wszechstronna, dlatego też daje nam tak wiele możliwości w kuchni. Doskonale smakuje zarówno bez żadnych dodatków, jak i z warzywami czy wyrazistymi sosami. Ja z kolei postanowiłem w tym roku przedstawić Państwu zupełnie inną propozycję – karp w makaronowej odsłonie z pewnością zaskoczy wszystkich domowników. W tym przepisie idealnie sprawdzi się makaron Lubella – radzi ekspert kulinarny. Szczegóły przepisu poniżej.
Karp z makaronem – nie tylko na Wigilię
Ryby świetnie komponują się z lekko kwaskowatymi dodatkami w postaci cytrusów. W tym przypadku Piotr Ceranowicz wybrał kojarzące się z Bożym Narodzeniem pomarańcze. Wykorzystał zarówno ich sok, jak i skórkę. Skarmelizowanego karpia (w soku z pomarańczy i miodzie) połączył z sosem na bazie piernika oraz czerwonego wina, które nadadzą daniu niesamowitego i świątecznego aromatu. Podstawę całego dania stanowi klasyczny makaron dobrej jakości w formie wstęg, idealnie sprawdzi się ten od Lubelli. – Przepis na karmelizowanego karpia z parpadelle będzie świetną propozycją nie tylko na wigilijny stół, ale również np. na zimowe obiady – podkreśla Piotr Ceranowicz.
Parpadelle z karpiem karmelizowanym w miodzie i soku z pomarańczy
Czas przygotowania: 30 minut
Poziom trudności: średni
Składniki:
- Makaron Lubella Classic Gniazda Wstęgi 400g ● Filet z karpia 400g
- Miód 2 łyżki
- Goździki 4 sztuki
- Ćwierć szklanki świeżo wyciskanego soku z pomarańczy
- Skórka pomarańczowa
- Bulion 1,5 szklanki
- Cebula 1 sztuka
- Masło
- Piernik 300 g
- Mąka
- Kieliszek czerwonego wina
- Sól, pieprz
Przygotowanie
- W rondelku na maśle podsmażamy cebulę pokrojoną w kostkę, dodajemy do niej czerwone wino i miód. Gdy składniki dobrze się ze sobą połączą dodajemy bulion warzywny i pozostawiamy do zagotowania. Następnie do całości wkruszamy piernik, a gdy namięknie – miksujemy na gładki sos.
- Filety z karpia dokładnie myjemy przed przygotowaniem i suszymy, by nie było na nich wody. Przyprawiamy solą, pieprzem i obtaczamy w mące. Smażymy na maśle do osiągnięcia złotego koloru. Po przyrządzeniu filetów, na patelnię dajemy sok z pomarańczy, skórkę pomarańczową, goździki oraz łyżkę miodu. Na małym ogniu zagotowujemy marynatę i dodajemy z powrotem filety, zostawiamy na 5 minut.
- Makaron przygotowujemy zgodnie z zaleceniami producenta, czyli ok 7 – 9 minut. Rybę polaną wcześniej przygotowanym sosem podajemy ułożoną na ugotowanym makaronie. Doprawiamy solą i pieprzem wedle uznania.