Jak często słyszysz w swoim domu: mamo, nudzi mi się! Codziennie, kilka razy dziennie czy w ogóle? Może twoje dziecko ma tak szczelnie zapełnione dni szkołą, przedszkolem, zajęciami dodatkowymi, że nie ma czasu się ponudzić? Jeśli tak jest to bardzo źle! Bo nuda… jest ważna!

Co to jest nuda?

Ty sama już pewnie nie pamiętasz tego frustrującego uczucia, kiedy sama nie wiesz, czego chcesz, nie wiesz co robić z wolnym czasem i kiedy w efekcie robisz się zła. Dla ciebie nuda jawi się jako ten garnek na końcu tęczy;) Wyobrażasz sobie, co mogłabyś robić w wolnym czasie, poczytać książkę w spokoju, podrzemać, obejrzeć operę mydlaną w telewizji. No tak, pora zejść na ziemię.

Dla twojego dziecka nuda jest zupełni czymś innym.

Według Wikipedii nuda to „negatywny stan emocjonalny, polegający na uczuciu wewnętrznej pustki, zwykle spowodowany jednostajnością, brakiem zmiany otoczenia, (…). Nuda to stan obojętności i braku zainteresowania (…)”.

Kiedy dziecko zaczyna się nudzić?

  • Kiedy maluch wie, że nic nie musi robić (ile razy za niego sprzątałaś rozsypane zabawki?).
  • Kiedy jest pewne, że nawet jeśli go prosisz o wykonanie czegoś i tak zrobisz to po nim, w końcu umiesz lepiej.
  • Kiedy nie zauważasz i nie chwalisz jego prac, w końcu przestaje się starać.
  • Kiedy jego pokój wypełniony jest zabawkami po brzegi.
  • Kiedy sprawiasz, że życie dziecka jest łatwe i przyjemne, dbając o to, by nie przeżywało rozczarować i porażek.
  • Kiedy nie pozwalasz mu trenować cierpliwości, kiedy nie dajesz mu możliwości podejmowania decyzji i ponoszenia z tego tytułu konsekwencji.
  • Jednym słowem: kiedy usiłujesz usłać swojemu dziecku życie różami.

Nuda – jak ją wypełnić?

Przede wszystkim daj dziecku szansę, nie rzucaj wszystkiego na hasło „Nudzi mi się!”. Daj mu czas, na zorganizowanie sobie zajęć. Możesz podsunąć mu pomysł: na przykład narysuj domek, ułóż puzzle, zbuduj tor z klocków. Ważnym aspektem walki z nudą jest wyłączenie telewizora! Tak tak, telewizor uważany dotąd za jeden z głównych urządzeń w domu, stawiany w salonie na honorowym miejscu i włączany w pierwszej kolejności, jeszcze zanim zdejmiesz buty. Nie od dziś wiadomo, że telewizor ogłupia, powoduje monotonne wpatrywanie się w migoczący ekran, wyłączając mózg. Sama zauważysz, że dzieci doskonale mogą obyć się bez telewizji, odkrywając na nowo otaczający je świat.

Nuda kreuje świat!

Jeżeli dziecko ma dużo czasu na nudę, ma również dużo czasu na robienie tego, na co ma ochotę, bez wytyczonego wcześniej planu.

Najlepsze i najbardziej kreatywne pomysły na zabawę tworzą dzieci, które mają czas na nudę! Weź pod uwagę, jak bardzo jesteś zmęczona po całym dniu w pracy, kiedy w biegu zjadasz coś na mieście, jedziesz po dziecko do szkoły, dajesz mu jakąś kanapkę w samochodzie i zawozisz je na dodatkowe zajęcia. Czy masz czas, żeby spojrzeć na nie i zobaczyć, jakie ono jest zmęczone?

Twoje dziecko również ma prawo do bycia zmęczonym. Lepiej dla niego będzie, kiedy i ty będziesz miała więcej chęci do spędzania wspólnego czasu. Hasło „nudzi mi się” może być również wołaniem o twój czas!

Nuda i jej złe oblicze

Musisz zdawać sobie sprawę z tego, że to, co chcesz nazywać kreatywnym nudzeniem się, może stać się powodem do niepokoju. Chroniczna nuda często wynika z niedomiaru wrażeń i bodźców, odsunięcia od rodziny na margines. Dlatego też zamiast zapisywać dziecko na zajęcia z lepienia z gliny, usiądź z nim i ulepcie co tylko wam wyobraźnia podpowie. Zdrowa nuda nikomu nie zaszkodziła, ale bądź czujna, by twoje dziecko nie przekroczyło tej cienkiej granicy.