Zawsze jest gdzieś tam w tle, towarzyszy nam podczas codziennych czynności, takich jak praca, sprzątanie, gotowanie, odpoczynek czy zabawa. Często zupełnie nie zwracamy na nią uwagi, bo po prostu… jest. A gdyby tak jej nie było?
Muzyka. Pokarm dla duszy i zmysłów. Bez względu na to, czy uwielbiasz nowości muzyki spod znaku techno, electro, dance, czy stawiasz na niezniszczalną klasykę, muzyka zawsze Cię otacza. W pewnych sytuacjach pobudza do działania, w innych przynosi ukojenie i spokój. Bez niej nie mogłaby się udać żadna impreza, bez niej niejedna z nas nie zmusiłaby się do porannego treningu czy nie wypoczęła wystarczająco w czasie relaksującej kąpieli w otoczeniu świec. Właśnie zdałaś sobie sprawę z tego, że i dla Ciebie muzyka jest czymś ważnym? Sprawdź wobec tego, jak dobrze ją znasz!
Komu zawdzięczamy muzykę?
Jak podaje Biblia, wynalazcą muzyki był Jubal, syn Ady i Lamecha, jeden z potomków Kaina. To jedyny z muzyków, który wymieniany jest przed Potopem. Z kolei mitologia rzymska za prekursora muzyki uznaje boga Merkurego. Jak było naprawdę? Trudno określić jednoznacznie i zapewne na próżno szukać autentycznych początków tej wyjątkowej dziedziny sztuki. Niemniej na pewno w czasach prehistorycznych grywano na instrumentach wykonanych np. z muszli i kości.
Praktyczne oblicze muzyki
Obecnie wszelkiego rodzaju muzyka kojarzy się nam przede wszystkim z przyjemnością, odpoczynkiem i zabawą. Kiedy idziesz do pubu na drinka z przyjaciółkami i plotkujecie przy stoliku, z głośników dociera do Was modna muzyka klubowa. Sprawia ona, że nogi same rwą się do tańca. Jeśli jeździsz na rozmaite festiwale muzyczne, jak np. Audioriver czy OFF Festival, robisz to po to, aby choć na chwilę zmienić otoczenie, w pełni wyluzować i poznać ciekawych ludzi, którzy mają takie same upodobania muzyczne. Tak jest teraz, ale dawniej…
Otóż dawniej, w początkach istnienia muzyki, pełniła ona funkcje czysto praktyczne. Pomagała w pracy czy komunikacji, służyła za tło podczas ważnych obrzędów o charakterze religijnym. Wiele wody musiało upłynąć, zanim zaczęto dostrzegać jej estetyczną wartość i czerpać nieopisaną przyjemność z jej słuchania.
Nowości muzyki nie takie nowe…
Muzyka elektroniczna¸techno¸ electronic dance music – szczególnie młodszemu pokoleniu fanów tych gatunków wydaje się, że to absolutne nowości muzyki, powstałe zaledwie „chwilę” temu. Tymczasem…
Muzyka elektroniczna powstała już początkiem XX wieku. Na jej temat w tym czasie napisano liczne rozprawy. Od samego początku uznawana była za niezwykle awangardowy kierunek sztuki. Poczciwe techno, stanowiące jeden z nurtów muzyki elektronicznej, jest nieco młodsze, bowiem powstało w latach 80. ubiegłego wieku. Warto w tym miejscu zaznaczyć jedną rzecz – mianem techno często (i nieprawidłowo!) określa się całokształt muzyki elektronicznej. Jak zaś zostało nadmienione, wywodzi się ono z owej muzyki electro, powstałej znacznie wcześniej.
Jeśli natomiast chodzi o electronic dance music, czyli elektroniczną muzykę taneczną, jej rodowód może Cię nieco zaskoczyć. Poza tym, że w prostej linii wywodzi się z klasycznej muzyki elektronicznej (co zapewne nie jest zadziwiające), ma ona również ścisły związek z… muzyką disco, a dokładniej muzyką dyskotekową lat 70. ubiegłego stulecia. Jak widzisz, muzyka kryje w sobie liczne sekrety, które warto zgłębić, zyskując jednocześnie fantastyczny temat do rozmowy, oczywiście… przy dźwiękach ulubionych utworów!