Można śmiało powiedzieć, że nauka siadania dla niemowlęcia jest krokiem milowym w jego rozwoju. Oczywiście proces ten rozłożony jest w czasie i od pierwszych prób podnoszenia ciała do momentu samodzielnego siadania daleka droga, jednakże każdy rodzić poprzez odpowiednie ćwiczenia i używanie bezpiecznych akcesoriów może ułatwić naukę siadania dziecku. Pamiętać też trzeba, że taka nauka nie może obyć się bez dobrej zabawy.
Nauka przez zabawę
Zabawy mające na celu przygotowanie dziecka do siadania można rozpocząć już, kiedy maleństwo skończyło trzy miesiące (należy pamiętać o tym, że dziecko musi trzymać pewnie główkę – nie może ona się chwiać w pozycji siedzącej). Ułożone na miękkiej powierzchni dziecko bardzo delikatnie podnosimy do góry za rączki – nie ciągniemy za dłonie a delikatnie trzymając za rączki. W ten sposób podnosimy je do pozycji siedzącej i z powrotem opuszczamy. Kiedy maluch „siedzi” warto uśmiechnąć się do niego lub powiedzieć coś przyciszonym głosem. Duże znaczenie w szybkiej nauce siadania ma ogólny rozwój ruchowy dziecka – to czy już zaczyna raczkować, przekręcać się z boku na bok i z brzucha na plecy.
Foteliki i krzesełka
Wielu rodziców dla swoich pociech chce szybko kupować foteliki i krzesełka do karmienia. Jednakże należy pamiętać o tym, że dziecka, które jeszcze samodzielnie nie siada nie wolno sadzać w zwykłych krzesełkach do karmienia, gdyż może do zbytnio obciążać jego kręgosłup i prowadzić do zwyrodniej. Aby tego uniknąć należy kupować foteliki stworzone specjalnie z myślą o dzieciach, które dopiero uczą się siadania. Takie jak na przykład fotelik Baby Seat Bumbo, który dostępny jest w sklepie www.babymama.pl. Fotelik ten jest odpowiednio wyprofilowany, tak aby kręgosłup dziecka nie był zbytni obciążony. W tym foteliku można sadzać dzieci, które skończyły już trzeci miesiąc życia, pod warunkiem, że trzymają pewnie główkę w pozycji siedzącej.