Wysoki poziom cholesterolu wynika z wielu przyczyn, ale często jest efektem nieprawidłowych nawyków żywieniowych i nieodpowiedniego trybu życia. Może być powiązany z nadwagą i otyłością, uznawanymi za jedne z poważniejszych chorób cywilizacyjnych XXI wieku.

Wysoki poziom cholesterolu to podstępne schorzenie, które wkrada się w nasze życie po cichu. Nieodpowiednie nawyki żywieniowe, zbyt duży udział w diecie tłuszczów pochodzenia zwierzęcego, sięganie po używki i alkohol albo prowadzenie tzw. kanapowego stylu życia mogą doprowadzić do zaburzeń w funkcjonowaniu gospodarki lipidowej. Jej efektem są nie tylko nadprogramowe kilogramy (i tzw. oponka brzuszna), ale również zbyt wysoki poziom złego cholesterolu LDL. Takiego stanu rzeczy nie należy lekceważyć, bo stanowi on pierwszy krok ku przestrodze przed poważnymi schorzeniami układu krążenia.

Dlaczego cholesterol rośnie?

Cholesterol jako taki jest bardzo potrzebny organizmowi – bierze udział m.in. w produkcji hormonów płciowych, a także witaminy D. Jeśli jednak proporcje pomiędzy poszczególnymi frakcjami cholesterolu zostają zaburzone, nadmiar cholesterolu może odkładać się w ścianach naczyń krwionośnych, prowadząc do zwężenia ich światła. To pierwszy krok do problemów sercowo-naczyniowych, które zbierają żniwo wśród coraz młodszych osób.

Cholesterol rośnie powoli – i nie daje przy tym żadnych objawów. Z tego względu bardzo trudno się zorientować, że nasza gospodarka tłuszczowa ulega rozchwianiu. Zdarzają się sytuacje, w których szczupłe osoby, które wydają się okazem zdrowia, mają wysoki cholesterol. Często związane jest to z niewłaściwą dietą, w której jest zbyt duży udział tłuszczów odzwierzęcych i tłuszczów typu trans. Żyjemy szybko, łatwo sięgamy po półprodukty i gotowe dania, dzięki którym możemy szybko zaspokoić głód. W dużej mierze zawierają one jednak składniki, które nie działają korzystnie na nasz organizm, są bogate w niedobre kwasy tłuszczowe, konserwanty i barwniki, a ubogie w witaminy i minerały. Jeśli zaczynają na stałe gościć w naszej diecie, mogą doprowadzić do problemów z cholesterolem. Problem polega na tym, że trudno je zauważyć – zazwyczaj dowiadujemy się o nich dopiero po wykonaniu badań profilaktycznych. Cholesterol jest podstępny, daje o sobie znać dopiero wtedy, gdy choroba jest zaawansowana. Dlatego tak duże znaczenie ma prowadzenie zdrowego trybu życia i regularne wykonywanie badań profilaktycznych.

Czy wysoki cholesterol oznacza nadwagę?

Jak już wspomnieliśmy, wysoki poziom cholesterolu może występować również u osób szczupłych. Cholesterol sam w sobie nie powoduje, że nabieramy dodatkowych kilogramów. Zależność jest odwrotna – dodatkowa tkanka tłuszczowa często pojawia się na skutek złej diety i niewielkiej dawki ruchu, a to z kolei może również prowadzić do wzrostu poziomu cholesterolu.

Nadwaga i otyłość to problem współczesnego świata, który dotyczy coraz młodszych osób. Wiele dzieci zmaga się z problemem otyłości. Wynika on z niewłaściwych nawyków żywieniowych, zbyt szybkiego tempa życia i zbyt pobłażliwego sięgania po słodkie i słone przekąski, a także słodzone napoje niegazowane i gazowane. Jeśli słodycze stanowią codzienny element naszej diety, narażamy się nie tylko na próchnicę (zmora wśród dzieci, nawet najmłodszych!), ale również budujemy sobie podwaliny do wystąpienia w przyszłości cukrzycy czy chorób układu sercowo-naczyniowego. Bardzo ważne jest, by rodzice świadomie budowali jadłospis dziecka i uczyli je sięgania po zdrowe przekąski. Dobrze też, gdy w naszym domu pod ręką znajdują się świeże warzywa i owoce, bakalie i orzechy, które pomagają zaspokoić głód pomiędzy posiłkami i uczą właściwych nawyków żywieniowych.

Jak mogę zapobiec wysokiemu poziomowi cholesterolu?

Aby zapobiec wysokiemu poziomowi cholesterolu, należy przede wszystkim mieć zbilansowaną dietę. Sięganie po sezonowe produkty, przygotowywanie z nich zdrowych posiłków na bazie olejów roślinnych może pomóc nam utrzymać dobrą kondycję zdrowotną i równowagę w gospodarce tłuszczowej. Warto zawsze się zastanowić przed przygotowaniem posiłku, czy nie można zrobić go w wersji zdrowszej: ugotować, zamiast usmażyć, upiec, zamiast udusić w gotowym sosie. Wybierajmy rybę lub chude mięso zamiast tłustego, na kolację jedzmy domowe pasty kanapkowe (np. z awokado czy z makreli i jaja) zamiast kupnych wędlin czy parówek. To proste wybory żywieniowe, które pomagają nam utrzymać właściwy poziom cholesterolu, a także dobrą formę fizyczną.

Ważny jest również ruch. Kanapowy tryb życia prowadzi do problemów z kręgosłupem, rozwoju chorób cywilizacyjnych i nadwagi. Porzućmy zatem kanapę choć na godzinę dziennie. Zwykły spacer do parku, wycieczka do warzywniaka odległego od naszego domu o kilometr lub dwa – mogą urozmaicić naszą codzienność i pomóc nam utrzymać dobrą kondycję.

Dobrze jest również spędzać czas aktywnie z własną rodziną. Weekendowe wycieczki do pobliskiego lasu czy choćby spacery po mieście, odkurzenie rowerów z piwnicy albo kijków do nordic walkingu mogą pomóc nam aktywnie i radośnie spędzić wolny dzień. Taka forma spędzania czasu jest nie tylko zdrowa, ale i pozwala zacieśnić relacje rodzinne i zbudować miłe wspomnienia. Ostatecznie, po pewnym czasie to właśnie wycieczka do lasu zakotwiczy się w naszej pamięci, a nie oglądanie kolejnego sezonu serialu na kanapie.

Nadwaga często wynika z niewłaściwych nawyków żywieniowych i braku ruchu. Te z kolei prowadzą również do wzrostu poziomu cholesterolu w organizmie. Jeśli chcemy żyć długo i cieszyć się dobrą kondycją, uważnie przyglądajmy się swojej codzienności i wprowadzajmy w niej małe zmiany, które wywołają wielki efekt – pomogą nam w zachowaniu zdrowia.