Jak miasta uwodzą nas zapachem, czyli na czym polega miejska magia zmysłów?

    -

    Co sprawia, że precle najlepiej smakują na krakowskim rynku, croissanty pod wieżą Eiffla, a kawa w wiedeńskich kawiarenkach? Dlaczego niektóre zapachy stały się niemal symbolami miast?

    Na te i inne pytania odpowiedzi udzielają osmosocjologowie, zajmujący się badaniem miejskich zapachów i ich wpływu na nasze zmysły.

    Zapach powie Ci prawdę, oczaruje i przywoła sielankowe wspomnienia

    Zapach jest jednym z najważniejszych zmysłów. Odgrywa kluczową rolę w procesie oceniania danego zjawiska. Przyjemne zapachy sprawiają, że czujemy się dobrze, komfortowo i oceniamy pozytywnie to, co widzimy. Odwrotnie działają zapachy nieprzyjemne – zrażają nas do miejsca, rzeczy czy osoby, które są ich źródłem. Większość ekspertów twierdzi nawet, że zapachy zapadają nam w pamięć znacznie lepiej niż obrazy. Według niektórych badań obrazy zacierają się w naszej pamięci już po kilku dniach, a zapachy mogą przetrwać nawet kilka lat. Należy też pamiętać, że zapachy mają określony wpływ na pracę naszego mózgu i oddziałują silnie na hormony. Dzięki temu decydującą o naszym zachowaniu i emocjach.

    Pamięć zapachowa jest jednym z fenomenów ludzkiego organizmu. Zapach pobudza pozostałe zmysły i z łatwością aktywuje nawet najstarsze wspomnienia. Chyba każdy z nas ma zapamiętane zapachy, które przywołują dobre wspomnienia lub ważne wydarzenia z życia. Co ciekawe pamięć węchowa zostaje z nami przez całe życie. Właśnie dzięki niej potrafimy przypomnieć sobie zapach letniego wieczoru sprzed lat czy aromatyczną woń świeżo upieczonej szarlotki z dzieciństwa.

    Osmosocjologia, czyli jak miasto kusi zapachem?

    O tym, że zapachy silnie zapadają w pamięć i wpływają na sposób oceniania, wiedzą doskonale osmosocjologowie, zajmujący się badaniem wpływu zapachów na sposób postrzegania miasta. Osmosocjologia bada m.in. jakie zapachy możemy spotkać w mieście, jaki mają wpływ na nasze zdanie o nim oraz co sprawia, że przypisujemy dany zapach do konkretnego miasta. Dzięki badaczom wiemy, że istnieją takie zapachy, które wręcz przyciągają nas do danego miasta i sprawiają, że chętniej wracamy w dane miejsce. Któż z nas nie marzył nigdy o paryskich croissantach z czekoladą, czy zapachu kawy po wiedeńsku? Czy nie zdarzyło Wam się nigdy pomyśleć o tym, jak cudownie byłoby znów zjeść aromatyczne tiramisu w rzymskiej kawiarence?

    Wiele zapachów, które kojarzą nam się z podróżami wprowadza nas w dobry nastrój i sprawia, że wracają wspomnienia z wakacji, romantycznych wyjazdów czy rodzinnych weekendów. Miasta chętnie wykorzystują tę naszą słabość do zapachów i czynią ze znanych woni swoje znaki rozpoznawcze. Warto wspomnieć chociażby o słynnej kawie po wiedeńsku, która króluje w domach i kawiarniach na całym świecie. Podobnie sprawa ma się z paryskimi croissantami, które stały się niemal nieodłącznym elementem romantycznego śniadania we dwoje.

    Przywołaj zapach i rozkoszuj się smakiem ukochanego miasta

    Zapachy pobudzają nasz mózg i przywołują najwspanialsze wspomnienia. Jeżeli połączymy je ze smakiem deseru z ukochanego miasta to będziemy mogli rozkoszować się urokiem ukochanego miasta podczas codziennego relaksu. Desery Satino Smaki Świata w prosty sposób zaprowadzą Twoje zmysły do Wiednia, Paryża lub Rzymu. Wystarczy sięgnąć po ulubiony smak! Desery Smaki Świata od Satino to istna uczta dla węchu i podniebienia. Połączenie delikatnego deseru z musem czekoladowym w trzech smakach: białej czekolady, kawy i pralin, zaspokoi Twoje smakowe zachcianki. Każda z trzech kombinacji jest zaskakująco wyjątkowa i odpowiednia na daną chwilę.

    plakatsatinojedwab

    Naszła Cię ochota na chwilę czekoladowego zapomnienia na paryskich przedmieściach? A może chciałabyś powrócić do wspomnień z dzieciństwa i rozkoszować się smakiem białej czekolady? Lubisz słodką kawę ale już dwie masz dzisiaj za sobą? Satino Smaki Świata oferuje Ci właściwe rozwiązanie z zależności od tego, czego właśnie zapragnęłaś.

    Udostępnij ten artykuł

    Ostatnie posty

    Ostatnie komentarze

    Nina NA Endometrioza