Ferie zimowe. Każdego roku zastanawiasz się, co zrobić z dzieckiem w wolne dni. Mamy dla ciebie kilka propozycji: półkolonie, zimowisko, obóz sportowy czy może kilkudniowy pobyt u babci? Sprawdź która z opcji jest dla ciebie i twojego dziecka najdogodniejsza.
Półkolonie
Poszukaj w swoim mieście różnych ofert półkolonii. Aktualnie bardzo często Domy Kultury lub świetlice gminne organizują zajęcia dla dzieci. Są to zajęcia dzienne, po południu dzieci wracają do domów. Mogą to być zajęcia plastyczne, taneczne, sztuk walki, śpiewu, gry na instrumentach. Zdarzają się wycieczki wyjazdowe czy też kulig i pieczenie kiełbasek. Ognisko na śniegu to niecodzienny widok!
Bardzo często organizatorzy zapewniają w ciągu dnia posiłek, zwróć na to uwagę, aby dziecko nie było głodne! Zawsze dodatkowo daj dziecku drugie śniadanie i picie do plecaka.
Zimowisko
Jeśli chodzi o zimowisko, czyli zajęcia wyjazdowe razem z noclegiem – masz większe pole do popisu. Różnorodność tematyki obozów, miejscowości, gdzie dziecko może pojechać oraz wyjątkowość wyjazdu – czyni tą propozycję niezwykle atrakcyjną. W końcu nie na co dzień zdarza się, że dziecko nie nocuje w domu. Jest to też dobra szkoła dla twojej pociechy, nowe zasady, inne jedzenie, spanie poza domem – każde dziecko poczuje się odrobinę bardziej dorosłe.
Obozy sportowe
Jeśli twoje dziecko uprawia jakąś dyscyplinę sportową, jego klub na pewno będzie organizował zimowy obóz sportowy. Wówczas sprawę przynajmniej jednego tygodnia ferii masz z głowy. Klub organizuje miejsce, ubezpieczenie i zajęcia, ty wpłacasz pieniądze, pakujesz dziecko i zawozisz je na miejsce zbiórki.
Co robić, jeśli dziecko nie wyjeżdża na zimowisko, a w Miejskim Domu Kultury brakuje już miejsc?
Dobrym pomysłem jest wysłanie dziecka na kilka dni do babci, zawsze to coś nowego, innego niż siedzenie w domu. Możecie również odwiedzić aquapark, pójść na lodowisko, do kina czy teatru. Jeśli jest wyjątkowo brzydka pogoda możecie wspólnie upiec ciasteczka, zrobić ludziki z modeliny czy stworzyć ogromny rysunek ze złączony kilkunastu kartek z bloku do rysowania. Pomysłów jest mnóstwo, a jeśli śnieg dopisze, bierzcie sanki w rękę i pędźcie na górkę!