Anemia to choroba, która sama w sobie nie jest specjalnie szkodliwa. W zasadzie to, jak będzie oddziaływała niedokrwistość na nasz organizm, zależy w dużej mierze od tego, jak duże są nasze niedobory hemoglobiny.

Hemoglobina składa się między innymi z cząsteczki żelaza, tworzącej hem – białko transportujące tlen z krwi do tkanek. W sposób pośredni niedobory żelaza w diecie będą zatem wpływały na stan ukrwienia naszych tkanek, w tym – uwaga – również tkanek mózgu. Jeśli zatem będziemy się głodzić, katować mono dietami, lub żywić niewłaściwie, jedząc produkty wysoko przetworzone bez żadnych wartości odżywczych, wówczas możemy sobie bardzo poważnie zaszkodzić.

Anemia nie daje bardzo przykrych dolegliwości, na przykład bólowych. Powoduje za to większą senność bez względu na porę dnia czy roku, ani ilość przespanych godzin. Bladość cery, którą częściej przypisujemy brakowi czasu na opalanie, niż anemii. Ogólne osłabienie i przemęczenie, co kojarzymy raczej z nadmiarem obowiązków przy niedoborze czasu. Właśnie z tego powodu objawy anemii są często bagatelizowane i pogłębiają się przynajmniej do czasu, aż wpadniemy na to, by zrobić sobie badania krwi.

Dieta zapobiegająca anemii

Bogatych w żelazo jest wiele produktów, które spożywamy na co dzień. Przede wszystkim jest to mięso – bogate w czerwone krwinki mięśnie zwierząt zawierają mnóstwo łatwo przyswajalnego żelaza. Jajka – które stanowią bardzo bogate źródło wszelkich witamin, świetnie przyswajalnego białka oraz makroelementów, takich jak żelazo. W dodatku, obecność witamin w jajkach sprawia, że żelazo z jajek jest doskonale wchłaniane do organizmu. Miód to kolejny niedoceniany produkt pochodzenia zwierzęcego, w którym znajdują się duże ilości żelaza.

Skoro więc tak duże ilości świetnie przyswajalnego żelaza znajdują się w produktach pochodzenia zwierzęcego, to wśród wegan, którzy całkowicie eliminują produkty odzwierzęce, powinni być sami chorzy na anemię? Niekoniecznie.

Więcej informacji na temat diety w Anemii znajdziesz na stronie: http://niedokrwistosc.net.pl/anemia/dieta-przy-anemii/

Dieta wegańska i niedobory żelaza

Dieta wegańska jest bardzo restrykcyjna, ponieważ nie dopuszcza używania ani mięsa, ani produktów pochodzenia zwierzęcego (mleko, przetwory mleczne, żelatyna, a nawet miód). W zasadzie jedyne, co jest dopuszczalne u wegan, to zboża, kasze, nasiona strączkowe oraz warzywa. Dostępność tychże produktów i ich bogactwo pod względem białka, węglowodanów, makro- i mikroelementów oraz witamin są tak duże, że weganie raczej nie narzekają na mało zróżnicowane, niesmaczne i ubogie w wartości odżywcze produkty.

Sęk w tym, że procentowa zawartość żelaza we wszelkich roślinach jest niższa, niż w mięsie i produktach odzwierzęcych. W związku z tym weganie powinni bardzo kontrolować różnorodność swojej diety, jeść dużo warzyw strączkowych, buraków, pomidorów i zielonych części roślin, by zapobiec niedoborom żelaza w diecie. Ponieważ jednak wysoko przetworzone, tłuste i mało wartościowe potrawy weganie zamieniają na duże ilości warzyw, to nie jest u nich konieczne leczenie anemii, bo po prostu ta choroba rzadko u nich występuje.