Paulina Hendel (1987) absolwentka filologii angielskiej na Uniwersytecie Gdańskim. Od kilku lat pisze opowiadania do prasy kobiecej. Interesuje się polską literaturą fantastyczną i przygodową, a także twórczością Terry’ego Pratchetta. W czasie wolnym zajmuje się rekonstrukcją historyczną. Źródło: www.nk.com.pl

Coś niesamowitego! Tak można określić powieść napisaną przez młodą Paulinę Hendel. Wciąga od pierwszej strony i nie wypuszcza z objęć do samego końca, zostawiając ogromny niedosyt!

Głównym bohaterem jest Hubert, siedemnastoletni uczeń zwiedzający Paryż. Wraz z kolegą zamiast zwiedzać, umówili się z Francuzkami. Nagle wybucha szklana piramida pod Luwrem.

Hubert budzi się cały obolały….7 lat później. Nie jest już chłopcem, tylko mężczyzną o słusznej tężyźnie, do tego ma worek broni i potrafi się nią posługiwać. Niestety nie pamięta nic z minionych lat, nie potrafi określić, gdzie był i o co robił. Trafia na dobrego człowieka, który pomaga mu na samym początku drogi. Hubert postanawia udać się do Poznania, gdzie kiedyś mieszkał i odnaleźć rodziców. Okazuje się jednak, że nic nie działa. Nie ma prądu, bieżącej wody, nie kursują pociągi, nie ma internetu i telefonów komórkowych! Ludność przetrzebiły epidemie i zarazy, a impuls elektromagnetyczny o ogromnej sile rażenia zniszczył wszystkie cuda techniki. Do tego wszystkiego ludzie zgrupowali się w różne osady, gdzie starają się przetrwać każdy kolejny dzień, nierzadko tocząc ze sobą walki. Jednak gorszym niebezpieczeństwem jest obecność demonów, które wyszły w ukrycia….

Hubert trafia do jednej z osad, gdzie pozwalają mu pozostać ze względu na umiejętność sztuki walki, a także znajomość demonów. Hubert nie wie, skąd posiadł obie umiejętności, jednak potrafi z nich wydatnie korzystać. Poznaje Izę, córkę sołtysa, która niesamowicie go intryguje. Akcję zaostrza wyprawa po księgę demonów, która znajduje się na bardzo niebezpiecznym terenie….

Niesamowita książka, dla każdego fana opowieści fantasy, ale nie tylko. Paulina Hendel z niezwykłą łatwością porywa czytelnika prowadząc go z ciekawością przez całą powieść. Pozostawia wielki niedosyt i oczekiwanie na kolejne tomy. To jeszcze nie koniec przygód Huberta.