Nieubłagalnie zbliża się koniec lata, a wraz z nim powrót do szkoły. Niebawem na korytarzach rozbrzmi pierwszy dzwonek nawołujący do lekcji. Dla rodziców jest to ostatni moment, aby odpowiednio zaaranżować pokój swoich pociech. Jak zatem stworzyć najlepsze warunki do nauki dla debiutujących i starszych uczniów?
Pokój dziecka jest miejscem, w którym spędza ono znaczną część swojego czasu. Urządzając jego wnętrze, należy pamiętać, że powinien on pełnić trzy podstawowe role: miejsca do rozwijającej zabawy, nauki i odpoczynku. Oprócz upodobań rodziców względem aranżacji tego pomieszczenia największe znaczenie mają, często odmienne, oczekiwania dziecka. Na szczęście dzięki kilku prostym trikom z łatwością znajdziecie wspólną drogę.
Kolor (nie) bez znaczenia
Barwy, którymi się otaczamy, wiele o nas mówią. Aranżując pokój ucznia, weźmy pod uwagę jego preferencje, w końcu to on musi się czuć najlepiej we własnym królestwie. Kolory mają duży wpływ na samopoczucie – powinny sprzyjać koncentracji. Zaleca się, aby ściany były utrzymane w jasnej stylistyce, która pozwoli skupić się na zadaniach domowych i nie rozproszy myśli. Co jednak zrobić w przypadku, jeśli dziecko preferuje bardziej wyraziste kolory? – Najważniejsze jest, aby pokój dziecka był praktyczny, a przy tym atrakcyjny. Energiczne kolory mogą zatem występować jako detale w postaci rolet, narzuty na łóżko, dywanu czy uchwytów do mebli. – mówi Michał Mrówczyński, Junior Product Manager w firmie Gamet S.A. Obecność barwnych akcentów jest istotnym aspektem przy aranżacji pokoju młodego człowieka, ponieważ to właśnie kolory pobudzają wyobraźnię. Zastosowanie intensywnych kolorów na dużych powierzchniach może dekoncentrować dziecko. W asortymencie firmy Gamet S.A. znajduje się szereg uchwytów dedykowanych dzieciom. Różnorodność barw, w jakiej występuje m.in. kolekcja HANTLE, będzie dobrze kontrastować z jasnym wykończeniem ścian czy frontów mebli. Prosty, ergonomiczny kształt uchwytów, których krawędzie zwieńczone zostały kolorowymi akcentami, to idealne dopełnienie zarówno pokoju małej księżniczki, jak i przyszłego naukowca – dodaje ekspert.
Nie bez znaczenia jest również blat biurka. Jego powierzchnia powinna być w stonowanej, jednokolorowej stylistyce, w którym przesadzone wzornictwo nie odciągnie uwagi i pozwoli skupić się na obowiązkach.
5, 10, 15
Myli się ten, który twierdzi, że dobrze urządzony pokój to jedynie taki, w którym znajduje się komplet mebli z jednej kolekcji. W dobie ogromnej możliwości wyboru wyposażenia wnętrza nie jest już żadną trudnością skomponowanie pasujących do siebie elementów spośród oferty różnych producentów. Jeśli jednak ogranicza nas czas, możemy skorzystać z propozycji kompletnych zestawów. Znika wówczas problem z dopasowaniem do siebie łóżka, biurka czy regału na książki. Musimy być świadomi, że wraz z wiekiem zmienia się też gust naszego dziecka. Urządzając pokój ośmiolatka, należy pamiętać, że niebawem zamieszka w nim zbuntowany jedenastolatek. Dlatego spełniając prośby dziecka, wynikajcie z jego aktualnych zainteresowań, warto zamknąć je w dodatkach. Poduszka z bohaterem ulubionej bajki lub zasłony z ukochaną księżniczką umożliwią nam łatwą rearanżację pokoju, kiedy nasza pociecha podrośnie. Meble powinny „rosnąć” wraz z dzieckiem, dlatego głównym kryterium wyboru powinna być możliwość regulacji ich wysokości. Zwróćmy szczególną uwagę na biurko i krzesło. To przy nich nasza pociecha będzie spędzać większość czasu, odrabiając lekcje czy korzystając z komputera. Wysokości siedziska i blatu biurka są zatem uzależnione od wzrostu dziecka i powinny być dobrane według wskazanych kryteriów:
- 98-112 cm wzrostu – siedzisko na wysokości 26 cm od podłogi, blat stołu na wysokości 46 cm
- 121-127 cm wzrostu – siedzisko na wysokości 30 cm od podłogi, blat stołu na wysokości 52 cm
- 127-142 cm wzrostu – siedzisko na wysokości 34 cm od podłogi, blat stołu na wysokości 58 cm
- 142-157 cm wzrostu – siedzisko na wysokości 38 cm od podłogi, blat stołu na wysokości 64 cm
- 157-172 cm wzrostu – siedzisko na wysokości 42 cm od podłogi, blat stołu na wysokości 70 cm.
Wszystko pod kontrolą
Jedną z kluczowych kwestii przy aranżacji pokoju ucznia jest odpowiednie ustawienie mebli. Biurko postawmy w miejscu z dostępem do światła naturalnego. W przypadku ucznia praworęcznego strumień światła powinien padać z jego lewej strony. Umiejscowienie biurka przy ścianie prostopadłej do okna, będzie znacznie lepszym rozwiązaniem, niż stawianie go bezpośrednio pod nim lub tyłem. Światło padające z tyłu będzie bowiem odbijać się od ekranu i tworzyć cień, z kolei z przodu – szybko zmęczy wzrok.
Optymalne wymiary biurka to 60 – 90 cm głębokości i minimum 120 cm szerokości. Dostępność w zasięgu ręki przybornika na długopisy, regału na książki, kosza na śmieci i tablicy korkowej powieszonej nad blatem sprawi, że dziecku będzie się pracowało przy nim dużo wygodniej.
Kropka nad „i”
Oprócz funkcji naukowej pokój ucznia jest przede wszystkim jego azylem, w którym odpoczywa. Miękki kolorowy dywan, na którym będzie mógł rozłożyć swoje zabawki, czy przytulny kącik z wygodnymi fotelami i niewielkim stolikiem do przyjmowania młodych gości, z pewnością dopełnią całość wnętrza. Przytwierdzony do sufitu hamak, stanie się ulubionym miejscem relaksu i wyciszenia. Najważniejszym jednak meblem, jeśli mowa o kwestii wypoczynku, jest łóżko. Ustawienie go z dala od drzwi i wygodny, twardy materac zapewnią spokojny sen. Dobrze, jeśli w jego obrębie ustawimy małą szafkę nocną z lampką do czytania.
W czasach szerokiej cyfryzacji coraz więcej dzieci posiada w swoim pokoju telewizor. Według ostatnich badań przeprowadzonych przez naukowców z University College of London wynika, że dzieci, które spędzają znaczną część czasu przed jego ekranem, mają większe problemy z nadwagą i otyłością. Nie da się ukryć, że oglądanie telewizji to jedna z ulubionych rozrywek naszych smyków, jednak odpowiednie jej dawkowanie oraz wybór treści dostosowanych do wieku dziecka należą do obowiązków dorosłych opiekunów. Niech na pierwszym miejscu w dziennym harmonogramie znajdzie się zatem czas na beztroską zabawę z rówieśnikami, naukę, poszerzanie zainteresowań a na końcu dopiero korzystanie z zabawek cyfrowych.