Ryby w diecie niemowlaka pełnią ważną rolę. Są źródłem wielu witamin i składników mineralnych, a do tego łatwo się przyswajają i (jeśli tylko maluszek nie jest alergikiem) powinno jak najwcześniej trafić do diety dziecka. Jak jednak wybrać właściwe gatunki i kiedy wprowadzić je do diety dziecka?
Dlaczego ryby są tak ważne?
Ryby pod względem wartości odżywczych dorównują, a nawet przewyższają mięso drobiu czy czerwone. Główną przewagą ryb jest wysoka zawartość witamin A i D, oraz jodu, fluoru, potasu i fosforu. Jako źródło witamin z grupy B i kwasów omega-3, ryby wspierają rozwój mózgu, wzroku i wspierają odporność organizmu. Istotna jest również konsystencja rybiego mięsa – jest luźne, dzięki czemu układ pokarmowy niemowlęcia dobrze sobie radzi z jego trawieniem. Podobnie jest z rybim tłuszczem, który jest niezbędny dla prawidłowego rozwoju rozwijającego się organizmu.
Kiedy rozszerzyć dietę dziecka o ryby?
Jeśli karmisz niemowlaka piersią, po ryby możesz sięgać już w okolicach 7 miesiąca życia. 6-miesięczny maluszek karmiony mlekiem modyfikowanym również jest gotowy na dodanie do diety ryb. Jednak uważaj! Rybie mięso może wywoływać reakcje alergiczne, dlatego zaczynaj od małych porcji i uważnie obserwuj reakcje maluszka. W razie problemów odłóż ten składnik na później.
Aby pozwolić dziecku płynnie wejść w świat ryb, na początek sięgaj po ryby o białym mięsie – sandacz, morszczuk, mintaj czy dorsz mają najłagodniejszy smak i mało intensywny aromat, więc niemowlę nie zrazi się do nich jeszcze przed spróbowaniem. Dopiero po oswojeniu maluszka z nowym składnikiem możesz sięgać po bogatsze w tłuszcz i witaminy A oraz D ryby o ciemniejszym mięsie: łososia, halibuta czy pstrąga.
Jak przygotowywać dania z ryb
Najzdrowsze będzie przygotowanie ryby na parze, lub gotowanie jej w nieosolonej wodzie. Po przygotowaniu musisz dokładnie usunąć wszystkie ości, rozdrobnić widelcem i wymieszać na przykład z zupką. Możesz sięgnąć także po gotowe słoiczki Gerber, zawierające już przygotowaną i oczyszczoną rybę. Niemowlę starsze może dostawać rybę pieczoną (czy to w naczyniu czy też w folii) – ale nie smażoną, która niemowlęciu szkodzi! Podobnie jest z rybą wędzoną czy z puszki; wysoka zawartość soli i konserwantów będzie zbytnim obciążeniem dla niedojrzałego układu pokarmowego maluszka.