Okres zimowy jest trudnym czasem zarówno dla dzieci jak i ich rodziców. Przeziębienia, osłabiona odporność i brzydka pogoda za oknem nie sprzyjają dobremu samopoczuciu. Ponadto, ze względu na szarugę za oknem, często jesteśmy zmuszeni spędzać długie wieczory domu. Oto trzy sposoby na to, co zrobić aby do naszego codziennego planu nie wkradła się nuda.

Maluch rządzi w kuchni

Nic tak nie umacnia więzi rodzinnych jak wspólne wykonywanie domowych czynności. Dzięki temu miło spędzamy czas, a nasze pociechy czują się dumne ze swoich osiągnięć. Przygotowanie śniadania czy obiadu przez rodzica nie musi wiązać się z włączeniem dziecku bajki. Możemy przecież gotować razem! Zanim jednak pozwolimy maluchom na buszowanie w kuchni, musimy się do tego odpowiednio przygotować. W zasięgu dziecka nie mogą znajdować się gorące potrawy, ostre noże i sprzęty elektryczne. Najlepiej będzie jeśli wydzielimy osobną część blatu dla malucha. Na rynku można także kupić specjalne zestawy kuchenne z bezpiecznymi, plastikowymi naczyniami.

Niezbędnym składnikiem wspólnego gotowania jest cierpliwość rodziców. Przy planowaniu dnia trzeba liczyć się z tym, że ugotowanie obiadu z dzieckiem zajmie nam dużo więcej czasu, niż gdybyśmy przyrządzali go sami.

W pomoc w kuchni możemy zaangażować już dwuletnie dziecko. Przesiewanie mąki, dodawanie różnych składników czy mieszanie na pewno sprawią mu dużo frajdy. Starsze dzieci mogą dekorować potrawy i odmierzać składniki. Ważne jest, by zadania dzieci były proste i krótkotrwałe, gdyż mogą one skoncentrować się tylko na krótki czas.

Ścieżka zdrowia na co dzień

Mimo zimowej aury za oknem warto pamiętać o codziennej dawce świeżego powietrza. Aby codzienne spacery nie były monotonne i nudne, pozwólmy dziecku na małe eksperymenty. Rysowanie patykiem po ziemi czy karmienie kaczek to świetna okazja do przekazania wiedzy w nieco innej, interesującej formie.

Jeśli natomiast nie jest zbyt przyjemnie na zewnątrz, możemy udać się z maluchem na przejażdżkę w wózku. Przebywanie na świeżym powietrzu dotlenienia organizm, a także zwiększa odporność dziecka. „Nie musimy obawiać się zimowych spacerów. Dla pełnego komfortu, wystarczy, że wyposażymy wózek w ciepły i impregnowany śpiworek, który ogrzewa dziecko i pozwala na dłuższy spacer nawet gdy pada śnieg” – mówi Ewa Machura, projektantka marki Navington oferującej wózki i akcesoria dziecięce.

Domowe przedszkole

Zabawa i ruch na świeżym powietrzu jest najlepszą formą aktywności. Jeżeli jednak pogoda nie pozwala na kilkugodzinny pobyt na dworze, możemy zorganizować dziecku twórczy i aktywny czas w domu. Istnieje mnóstwo zabaw, które rozwijają zdolności manualne, albo pozwalają się wyciszyć. Wszystkie są ważne dla prawidłowego rozwoju dziecka i warto zachować między nimi równowagę.

Zabawa w teatrzyk pozwoli rozwinąć wyobraźnię malucha. Za aktorów mogą posłużyć nam maskotki i misie. Najlepiej, by scenariusz powstawał „na gorąco”. Takie przedstawienie może przynieść mnóstwo frajdy nie tylko dzieciom, ale i rodzicom. Ruch połączony z muzyką jest przyjemnym sposobem ćwiczeń fizycznych. Warto więc dać się porwać rytmom ulubionych piosenek i zaprosić dziecko do wspólnego tańca-połamańca.