Po euforii początku nowego roku zaczyna pojawiać się w naszym życiu rutyna. Niektórym szczególnie długie zimowe dni z małą ilością światła słonecznego dają się we znaki i nie pozostają bez wpływu na ich samopoczucie oraz poziom odczuwanej energii. W trzeci poniedziałek nowego roku, czyli 20 stycznia przypada w kalendarzu najbardziej depresyjny dzień w roku-zwany Blue Monday. I choć jak się okazuje, nie ma on naukowych podstaw, to nie da się ukryć, że w rzeczywistości części z nas w tym okresie doskwiera gorsze samopoczucie, mamy też mniej energii i zapału. Jak zadbać o siebie w tym wymagającym czasie a co najważniejsze jak zapobiec nawrotom zburzeń nastroju zapytaliśmy ekspertów AVIGON.PL, nowej platformy do videoterapii w Polsce.
Depresja sezonowa
Na temat sezonowych zaburzeń nastroju toczy się wiele dyskusji także w środowiskach naukowych. Wyniki badań nie są jednoznaczne, ale część z nich wskazuje, że mogą istnieć osoby predysponowane genetycznie do większej podatności na tzw. sezonową depresję*. Dla nich ten czas jest szczególnie trudny i wymagający, a dodatkowo często zdarza się, że te uciążliwe objawy obniżonego nastroju, większej senności, zwiększonego zapotrzebowania na węglowodany powracają co roku.
Przyczyny i skutki
Jak wskazują badania, jednym z głównych winowajców odpowiedzialnych za pojawianie się symptomów obniżonego nastroju może być niedobór światła słonecznego, które dociera do naszych oczu. Wpływa to na zakłócenia w pracy struktur mózgowych odpowiedzialnych za produkcję hormonów i neuroprzekaźników odpowiedzialnych za nasze funkcjonowanie w wielu obszarach. Podobno najbardziej dokuczliwy jest brak światła naturalnego w godzinach porannych i to on prawdopodobnie odpowiada za rozregulowanie cyklu dobowego i zakłócenia na osi sen-czuwanie. Zwiększone wydzielanie melatoniny powoduje zwiększone poczucie senności i zmęczenia oraz często wpływa na poziom wydzielanej serotoniny, która nazywana jest hormonem dobrego nastroju.
Jak sobie radzić? Rekomendowane sposoby terapii
Najczęstszym sposobem leczenia objawów sezonowych zaburzeń nastroju są naświetlania. Fototerapia z reguły przynosi ulgę osobom, które dotkliwie odczuwają brak światła słonecznego. Wielu specjalistów przepisuje także suplementację vit.D. Jednak jak wskazują badania naukowe, żadna w wyżej opisywanych metod nie gwarantuje braku nawrotu objawów w następnym sezonie. Takim złotym środkiem okazała się terapia poznawczo-behawioralna. Jak się okazało podczas badania naukowców z University of Vermont, u osób, które przepracowały temat z doświadczonym terapeutą, zmniejszyło się ryzyko nawrotu objawów w kolejnym sezonie.
Terapia poznawczo-behawioralna
Jako jeden z najbardziej skutecznych i jednocześnie przebadanych naukowo nurtów terapeutycznych zyskuje na popularności. Opiera się na zmianie relacji pomiędzy myślami, emocjami i zachowaniem człowieka. Z reguły koncentruje się na zmianie przekonań i związanych z nimi postaw. Praca z terapeutą pozwala na wykrycie nieracjonalnych interpretacji rzeczywistości i zastąpienie ich realnymi. Terapia poznawczo-behawioralna szczególnie pomaga w przypadkach leczenia depresji, zaburzeń lękowych oraz jako technika radzenia sobie ze stresem. Z reguły już kilka spotkań z doświadczonym specjalistą pozwala uzyskać zauważalne efekty terapeutyczne.
Mity, przekonania i bariery
Temat psychoterapii zwłaszcza w Polsce wciąż budzi wiele emocji. Wiele osób nie korzysta z pomocy terapeutycznej ze względu na toksyczny wstyd, związany z samą wizją konieczności skorzystania ze wsparcia psychologicznego. Groźba uzyskania etykiety osoby słabo radzącej sobie z życiem okazuje się skuteczną przeszkodą w drodze do wypracowania dla siebie większego komfortu życia. A tymczasem to właśnie przykład „nieracjonalnej” myśli, którą warto zreinterpretować. Bo jak pokazują wyniki badań, ale i coraz powszechniejsze przypadki wielu osób publicznych odważnie dzielących się swoją historią uczestnictwa w terapii, ludzie, którzy przepracowali swój świat emocji i myśli są szczęśliwsi i odczuwają większą satysfakcję z życia. Jako inne bariery powstrzymujące ludzi przed podjęciem decyzji o psychoterapii wymieniane są wysokie koszty oraz przekonanie o braku „dobrych specjalistów”.
Vidoterapia jako szansa
Rozwój nowych technologii niesie nowe możliwości niesienia pomocy psychoterapeutycznej. Videoterapia, bo o niej mowa, znosi wiele z dotychczasowych barier korzystania z profesjonalnego wsparcia psychologicznego. Dzięki takim platformom jak AVIGON.PL z każdego miejsca na świecie mamy dostęp do wybranych specjalistów w interesującym nas obszarze. Nie ogranicza nas w żaden sposób miejsce zamieszkania. Ważne jest także, że dzięki tej formie pomocy oszczędzamy czas, który zwykle związany był z dojazdami. I co najważniejsze AVIGON.PL to jedyne narzędzie w Polsce, które gwarantuje użytkownikom 100% poufności. Wszystkie połączenia są szyfrowane, a aby skorzystać z wizyty on-line wystarczy płatność blikiem. – Zależało nam na stworzeniu narzędzia, które rozszerzy dostęp do profilaktyki „cichych epidemii”, z jakimi dzisiaj mierzymy się w naszej codzienności, depresją, wypaleniem zawodowym, etc. Stąd maksymalne uproszczenie drogi pomiędzy osobą potrzebującą wsparcia a specjalistą. Dzięki temu wiele osób może zdecydować się na podjęcie pracy z terapeutą, bo możliwość pozostania anonimowym stwarza dyskretne warunki do wyjścia poza utarte przekonania bez groźby napiętnowania. Dzięki AVIGON.PL ze wsparcia psychologicznego może skorzystać wielu pacjentów, których dotychczas ograniczały niepełnosprawności, które utrudniały im samodzielne przemieszczanie się.
Przepracowanie nieuświadomionych relacji pomiędzy naszymi myślami, emocjami i zachowaniami może wesprzeć nas nie tylko w tym sezonie, ale okazać się dobrą inwestycją na przyszłość. Dzięki przepracowaniu tych schematów mamy szansę uniknąć objawów sezonowych zaburzeń nastrojów, ale także wzmocnić swoją odporność psychiczną oraz zwiększyć komfort życia na co dzień. Dzisiaj mamy nowe możliwości w postaci videoterapii on-line – platforma AVIGON.PL to narzędzie, dzięki któremu możemy skorzystać z profesjonalnego wsparcia psychologicznego bez wychodzenia z domowych pieleszy.
Więcej informacji:
