Wiele kobiet po 30. staje przed dylematem: walczyć z pierwszymi zmarszczkami czy skupić się na leczeniu trądziku? Niestety, trądzik różowaty staje się problemem coraz częstszym, a wśród dorosłych dotkniętych tym problemem panie mają zdecydowaną przewagę.
Po pierwsze – diagnoza
Im szybciej rozpoczniemy walkę z trądzikiem, tym mniejsze straty poniesie nasza skóra. Niestety, brak wiedzy na temat pierwszych objawów tej postaci trądziku sprawia, że tracimy sporo czasu i pieniędzy na niewłaściwe kuracje. Jakie sygnały świadczą o trądziku różowatym? Niepokojącym symptomem jest skłonność do rumienienia się oraz problemy związane z pękającymi naczynkami. Problemy tego typu powinny wzbudzić szczególne zaniepokojenie osób o jasnej karnacji, które ukończyły 30 lat. W tym właśnie wieku pojawiają się zazwyczaj pierwsze objawy trądziku różowatego, przy czym szczególnie narażone na tę chorobę skóry są kobiety. Niestety, ignorowanie rumienia sprawia, że odpowiednią diagnozę stawiamy dopiero w chwili, gdy na twarzy zaczynają pojawiać się krosty oraz grudki – problemy typowe dla trądziku różowatego.
Po drugie – profilaktyka
Ponieważ za problemy z trądzikiem różowatym odpowiadają nie tylko drobne zaniedbania w codziennej pielęgnacji, ale i indywidualne predyspozycje, trudno mówić w jego przypadku o skutecznej profilaktyce. Każda z nas może jednak sporo zrobić dla swej skóry. Troskliwa ochrona skóry jest szczególnie ważna w przypadku tych osób, które mają problemy z rozszerzonymi naczynkami. Wiadomo już, że trądzik różowaty często jest następstwem nasilających się problemów z cerą naczynkową. Osoby mające problemy z „pajączkami” powinny zatem w porę sięgnąć po te kosmetyki, które uszczelniają naczynka i jednocześnie chronią skórę przed promieniowaniem. Stosowanie kremów z filtrem jest podstawą w pielęgnacji skóry w przypadku tych osób, którym zmiany trądzikowe już utrudniają życie. W ich sytuacji profilaktyka polega również na unikaniu ostrych przypraw, gorących kąpieli oraz używek. Trudniejszym zadaniem jest unikanie tych czynników, które nasilają problemy z trądzikiem, a które są uzależnione od pogody. Wiatr, mrozy oraz wysokie temperatury – wszystkie te czynniki sprawiają, że zaczerwienienia oraz krosty stają się znacznie bardziej widoczne.
Po trzecie – odpowiednia pielęgnacja
Coraz większa wiedza na temat chorób skóry oraz postęp w medycynie sprawiają, że troska o zdrową skórę staje się znacznie łatwiejsza. W walce z trądzikiem różowatym coraz lepiej radzą sobie dermokosmetyki najnowszej generacji. Pozwalają one pielęgnować skórę, wzmacniać ją, a jednocześnie – poprawiać jej wygląd za sprawą pigmentów oraz optycznych korektorów. Kosmetyki takie zapewniają jednocześnie ochronę przed promieniowaniem UV, które jest jednym z czynników najsilniej wpływających na problemy z trądzikiem różowatym.
Gdzie szukać profesjonalnych kosmetyków? Najlepiej w aptekach, w których oferowane są preparaty sprawdzonych marek. Asortyment produktów stworzonych z myślą o tej chorobie skóry jest coraz szerszy. Tym osobom, którym życie utrudnia trądzik różowaty, leczenie mogą ułatwić m.in. dermokosmetyki Iwostin. Są one cennym wsparciem dla tych, którzy chcą leczyć trądzik, zapewniać skórze skuteczną ochronę i jednocześnie zmniejszać widoczność tych zmian, które już zdążyły się pojawić na twarzy.
Trądzik różowaty jest ogromnym wyzwaniem dla współczesnej dermatologii, a walka z nim nie jest łatwa. Na szczęście łagodzenie dolegliwości związanych z tą chorobą skóry oraz poprawianie wyglądu jest możliwe, a dzięki intensywnej pracy w wielu laboratoriach walka z trądzikiem staje się coraz skuteczniejsza.
