Jedną z chorób cywilizacyjnych jest zakrzepica. Rocznie w Polsce na chorobę zakrzepową umiera około 40 tysięcy ludzi, a nowych przypadków choroby występuje około 70 tysięcy. Chorobie sprzyja otyłość czy też wiek, ale również wybrana metoda antykoncepcyjna, o czym kobiety nie wiedzą, lub nie chcą wiedzieć.

Krew i krzepnięcie

Krew krzepnie po to, by uniknąć nadmiernej jej utraty, co może doprowadzić do nadmiernego osłabienia organizmu, a nawet śmierci. Proces krzepnięcia jest skomplikowany, do wiązania krwi potrzebne są odpowiednie związki biochemiczne. Jeśli w jakikolwiek sposób dojdzie do zakłócenia, jest to stan groźny dla zdrowia.

Zaburzenia krzepnięcia mogą wystąpić w żyłach czy tętnicach. Wtedy powstają skrzepy, które mogą zamknąć światło czy żyły czy tętnicy.

Zagrożenie zakrzepicą jest wyższe u kobiet niż u mężczyzn. Jest to spowodowane ciążą, porodem oraz stosowanymi lekami hormonalnymi, w tym powszechnymi środkami antykoncepcyjnymi. Dodatkowymi obciążeniami mogą być: palenie papierosów, żylaki, zapalenia jelit, wiek powyżej 40 lat.

Największe niebezpieczeństwo powoduje oderwanie się skrzepu i jego przedostanie do płuc. Skutkiem tego może być zator płucny, który może doprowadzić do śmierci.

Profilaktyka

Należy dbać o kondycję fizyczną, zapobiegać otyłości, nie palić, regularnie poddawać się badaniom. Środki antykoncepcyjne przyjmować wyłącznie pod opieką lekarza, nigdy na własną rękę.