Co myślisz wchodząc do pokoju swojego dziecka? Czy zastanawiasz się może, czy właśnie wybuchł w nim granat lub przeszła w nim trąba powietrzna? Nie masz już siły na codzienne sprzątanie, na długie kazania głoszone swojemu dziecku, jak to powinno w pokoju wyglądać. Uwaga, droga mamo, coś robisz nie tak!

Musisz przeprowadzić własną domową akcję „sprzątanie świata”. Świata twojego dziecka.

Na początek ustal plan działania

  1. Wejdź do pokoju dziecięcego i rozejrzyj się. Popatrz na wszystko „z boku”. A może jest za dużo zabawek? Może książki nie mają gdzie leżeć?
  2. Jeśli uważasz, że w pokoju jest wystarczająca ilość mebli skup się na koszach, pudełkach i pojemnikach.
  3. Pogrupuj zabawki wg kategorii: osobno klocki, samochody, lalki, gry planszowe i inne zabawki, którymi bawi się twoje dziecko.
  4. Zadbaj, aby książki stały równo ułożone na półce.
  5. Jeśli twoje dziecko ma konkretne hobby, stwórz mu miejsce na przedmioty z nim związane, takie jak puchary.
  6. Jeśli dziecko uwielbia malować zawieś na ścianie tablicę korkową, tak by mogło przywieszać na niej swoje prace.
  7. Uporządkuj ubrania, podziel je na letnie i zimowe. Koszulki i bluzki ułóż na jednej półce, na drugiej spodnie i spódniczki. Dziecko powinno mieć swobodny dostęp do ubrań.

Do tak uporządkowanego pokoju wprowadź dziecko i jasno i zrozumiale wytłumacz mu dlaczego powinno utrzymywać porządek.

Kilka argumentów, których możesz użyć:

  1. Kiedy wszystko leży na swoim miejscu szybciej znajdziesz pożądaną rzecz.
  2. Gdy w pokoju jest porządek nic nie rozprasza myśli podczas nauki.
  3. Jeśli wszyscy będą dbali o porządek wokół siebie będzie wam się żyło łatwiej i przyjemniej.
  4. W bałaganie łatwo coś zgubić.
  5. Niepoukładane ubrania gniotą się i niszczą.

A teraz, kiedy już posprzątałaś pokój i porozmawiałaś z dzieckiem – najtrudniejsze zadanie przed tobą.

Jak utrzymać porządek w pokoju?

  1. Po pierwsze cierpliwość – ucz dziecko, że kiedy kończy bawić się jedną zabawką niech odłoży ją na miejsce zanim weźmie następną. I tak bez końca, każdego dnia, wielokrotnie.
  2. Jasno formułuj polecenia. Nie mów do dziecka: posprzątaj pokój. Powiedz mu raczej: samochody włóż do zielonego pudełka, a puzzle ułóż na dolnej półce.
  3. Nie krzycz i nie karz go, stwórz miłą atmosferę. Jeśli dziecku ta czynność będzie kojarzyła się z przyjemnością na pewno szybciej ją wykona.
  4. Chwal jak najczęściej! Wiadomo nie od dziś, że nie kary, a nagrody powodują zwiększenie entuzjazmu i chęci.
  5. Nie oczekuj, że dziecko za każdym razem chętnie przerwie zabawę, gdy je o to poprosisz i rzuci się do sprzątania. Bądź pomocna, pomóż mu, ale nie rób tego za niego!
  6. Bądź elastyczna. Jeśli dziecko postanowi pozamieniać pudełka na zabawki miejscami, a książki ułożyć od najmniejszej do największej – pozwól mu na to. To w końcu jego pokój, niech również poczuje, że ma prawo decydować.
  7. Najważniejsze na koniec! Pamiętaj, że twoje nauki nic nie dadzą, jeśli sama nie będziesz utrzymywać porządku wokół siebie! Spójrz na siebie krytycznym okiem, rozejrzyj się po swoim pokoju, półce z kosmetykami w łazience. I co widzisz? No, to posprzątaj szybciutko zanim dziecko wróci ze szkoły:)