Większość z nas lubi spędzać wakacje aktywnie – jak wynika z badań Towarzystwa Ubezpieczeń Europa aż 84% Polaków wyjeżdżających za granicę preferuje aktywne spędzanie czasu. Niestety, aż 49% urlopowiczów nie wie, czy posiadana przez nich polisa turystyczna pokryje koszty wypadków związanych z uprawianiem aktywnego wypoczynku.
Chętni do zabawy…
W tym roku wakacje za granicą wybierze 39% z nas. Od lat najchętniej wybieramy ciepłe kraje, gdzie w ciągu 2 tygodni chcemy nie tylko wypocząć, ale i popróbować różnych sportów: całodzienne wyprawy do aquaparków, surfing, narty wodne czy piesze wędrówki zajmują stałe miejsce w wakacyjnych planach Polaków. Mniejszą popularnością cieszą się spływy kajakowe, rejsy łodzią czy sporty wysokiego ryzyka – wspinaczka, nurkowanie czy udział w safari.
Ponad połowa spędzających wakacje za granicą preferuje głównie mało ryzykowny sposób spędzania czasu, jak spacery czy zwiedzanie w miejscu wypoczynku. Wielu z tych „ostrożnych” podejmuje jednak aktywności, które mogą nieść zagrożenie wypadkiem, na przykład podczas spływów kajakowych. Dlatego warto zadbać, aby polisa była na tyle kompleksowa, by chroniła nas przed konsekwencjami wypadków właśnie w takich sytuacjach, a nie działała tylko, gdy trafimy do lekarza z niestrawnością – mówi Marat Nevretdinov, wiceprezes TU Europa.
…Pomimo ryzyka!
Niestety przywiązujemy niewielką wagę do kwestii odpowiedniego ubezpieczenia. Badania TU Europa wykazały, że aż 24% osób samodzielnie planujących urlop w ogóle nie wykupuje żadnego ubezpieczenia turystycznego. Dużo lepiej jest w przypadku osób wyjeżdżających z biurami podróży (88% ubezpieczonych), choć ledwie 1/3 spośród nich poza standardowym ubezpieczeniem sięga po dodatkową polisę.
Jednak nawet wykupując polisę Polacy zapominają, że trzeba zapoznać się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia. Wyniki naszego badania są alarmujące: aż 51 proc. osób posiadających dodatkowe ubezpieczenie turystyczne czyta OWU pobieżnie lub wcale. Znajomość zasad ubezpieczenia jest szczególnie istotna, jeśli chcemy spędzić urlop aktywnie, co robi 84 proc. badanych przez nas osób. Chcąc uprawiać sporty wodne czy np. wybierając się na wycieczki fakultatywne warto zdecydować się na kompleksową polisę chroniącą przed ewentualnymi negatywnymi konsekwencjami takiego spędzania czasu – podsumowuje Marat Nevretdinov.
Warto pamiętać, że ubezpieczenie podstawowe pokrywa koszty leczenia, jednak zazwyczaj jest zawierane na możliwie niską kwotę, by nie podnosić kosztu całej wycieczki. Dobrze, byś sprawdziła wynikającą z umowy kwotę ubezpieczenia i porównała z kosztami leczenia w docelowym kraju. W przypadku, gdy podstawowa polisa jest niewystarczająca, koniecznie wykup dodatkowe ubezpieczenie – dla spokoju sumienia w razie ewentualnych problemów zdrowotnych. To istotne biorąc pod uwagę, że nawet w krajach unijnych Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego nie chroni nas w 100 proc. Dodatkową kwestią jest to, czy EKUZ rzeczywiście obowiązuje tam, gdzie się wybieramy. Część osób uczestniczących w badaniu TU Europa uznała, że krajem południowej Europy jest także…Egipt!
5 zasad kupowania polisy turystycznej
- Sprawdź stawki. Tak jak wspomnieliśmy, zakup polisy należy zacząć od sprawdzenia kosztów leczenia w danym kraju. Sprawdź więc koszt wizyty u lekarza, cenę transportu medycznego i podstawowych zabiegów.
- Sporty ekstremalne. W warunkach polisy sprawdź, jakie rodzaje aktywności sportowej Ubezpieczyciel uznaje za ekstremalne – deklarując, że będziesz je uprawiała zapłacisz więcej, ale Twoje ubezpieczenie obejmie skutki urazów powstałych podczas Twojej aktywności.
- Nie ukrywaj stanu zdrowia. Ciąża, przewlekłe choroby, urazy – wszystko to zostanie objęte ubezpieczeniem tylko wtedy, gdy sama poinformujesz przed podpisaniem polisy o swoim zdrowiu. Ukrywanie problemów zdrowotnych obniży wysokość składki, ale przez to skutki schorzeń nie będą refundowane.
- Ubezpieczenie bagażu i samochodu. Poza polisą zdrowotną (w przypadku samodzielnych wyjazdów) warto dokupić ubezpieczenie bagażu i assistance samochodu. Łatwiej się relaksować z myślą, że wszelkie potencjalne zagrożenia masz zabezpieczone, prawda?
- Zmiana terminu wyjazdu. Planowanie wakacji z dziećmi to podwyższone ryzyko. Nagła choroba malucha może skutecznie uniemożliwić wyjazd, dlatego gwarancja zmiany terminu wakacji również jest opcją wartą rozważenia.
Przykładowe koszty leczenia podczas wyjazdów wakacyjnych
dane TU Europa:
Zjednoczone Emiraty Arabskie – złamanie nogi podczas przechodzenia z jednej łodzi do drugiej. Koszty udzielenia pomocy 12 500 zł.
Turcja – podczas kąpieli morskiej dziecko zostało oparzone przez meduzę, co wymagało hospitalizacji. Koszt 3 842 zł.
Wietnam – turystka odczuwała dolegliwości żołądkowe wymagające pobytu w szpitalu. Koszt 6 091 zł.
Sri Lanka – nagłe dolegliwości kardiologiczne wymagające udzielenia pomocy medycznej, łączne koszty 19 600 zł. W tym koszty samych rozmów telefonicznych poniesione przez turystę to 2 000 zł.