Pragniesz chwili relaksu? Chcesz spędzić wolny czas na łonie natury? Nic prostszego! Nie musisz nawet jechać w odległe miejsce. Możesz przecież wybrać się na polanę za miasto, pojechać do najbliższego parku albo nad jezioro, jeżeli jakieś znajduje się w pobliżu. Bez względu na to, gdzie się udasz, ważne jest to, co ze sobą zabierzesz do piknikowego koszyka.

Twój niezbędnik

Pamiętaj żeby zabrać ze sobą większą ilość płynów – gdy będzie upał na pewno będziesz bardziej spragniona. Koniecznie zabierz wodę mineralną – posłuży ona nie tylko do zaspokojenia pragnienia, ale i do umycia rąk przed posiłkiem.

Nie zapomnij także o chusteczkach papierowych i workach na śmieci.

Smakołyki do koszyka

Przygotowując koszyk piknikowy pamiętaj, żeby nie zabierać produktów łatwo się psujących pod wpływem temperatury. Unikaj sałatek z majonezem i ociekających tłuszczem mięs. Zapewne podczas upałów będą ci lepiej smakować lekkie kanapki, świeże sałatki warzywne i owoce. Z owoców polecam jabłka i winogrona, są to owoce soczyste, które uzupełniają niedobór wody w organizmie.

Termos w koszyku?

Pewnie się dziwisz dlaczego spakować do koszyka termos i to na dodatek z herbatą? Mało kto wie, że w upalne dni tak naprawdę ciepłe lub gorące napoje idealnie orzeźwiają. Napoje schłodzone dają tylko chwilowe zaspokojenie pragnienia.

Dla wygody zabierz dodatkowe kubki plastikowe.

Słodycze

Twoje pociechy z pewnością uwielbiają słodycze, dlatego nie możesz pominąć takiego przysmaku w piknikowym koszyku. Oczywiście zabranie czekolady lub batonów oblanych czekoladą nie jest dobrym pomysłem, ponieważ mogą się one roztopić po wpływem ciepła.

Co więc wziąć ze sobą? Proponuję dzień wcześniej przygotować naleśniki, które świetnie smakują z konfiturą lub racuszki z jabłkami posypane cukrem pudrem tuż przed spakowaniem do koszyka.

Takie specjały z pewnością przypadną do gustu zarówno tobie jak i twoim pociechom.

W co spakować żywność?

W tej chwili jest duży wybór pojemników na żywność, które świetnie się nadają do spakowania jedzenia na piknik. Proponuję dwukomorowy pojemnik z łyżko- widelcem, a po złożeniu zajmuje on mało miejsca. Jeżeli nie chcesz narażać się na koszta albo nie masz czasu, aby zakupić taki pojemnik, śmiało możesz wykorzystać te, którymi dysponujesz w domu. Pamiętaj tylko o spakowaniu dodatkowych sztućców.

Koszyk już spakowany, jesteś gotowa do wyjazdu. Pojawia się pytanie – na czym rozłożyć te wszystkie pyszności? Proponuję zabrać koc, najlepiej koc piknikowy. Różni się on od zwykłego koca tym, że ma spód odporny na wodę i zabrudzenia. Natomiast strona wierzchnia jest wykonana z miękkiego polaru. Koce piknikowe dostępne są w różnych wymiarach i zajmują mało miejsca po złożeniu.

Teraz masz już wszystko, pozostaje tylko wybrać słoneczny dzień i miło spędzić czas na pikniku.